Uwielbiam zapachy jak ten... pełne magii i tajemnic. Skrywające w sobie całą gamę cudownych nut zapachowych.
Zapach przywolujący wspomnienia najpiękniejszych chwil spędzonych w objęciach ukochanej osoby. Uczucie ciepła, komfortu, bezpieczeństwa i nierozerwanych związków, zamknięte w niebiańskim zapachu STORYBOOK DREAMS gdzie puchate warstwy lny zderzają się z kojącym oceanem falującej lawendy i ziołowej herbaty. Otoczone przytulnymi woniami drzewa sandałowego i wanilii.
Świeczka zapachowa wykonana jest z wysoko wyselekcjonowanego oleju sojowego, dzieki czemu równomiernie i czysto się wypala.
Powinnam zacząć od tego, że choć to nie pierwszy mój zapach Bridgewater to jednak pierwsza świeca tej marki. I od razu ogromna miłość! Co tu dużo mówić - genialny zapach. A przede wszystkim bardzo intensywny, ale nie nachalny. Taki, który może palić się wiele godzin i nie przeszkadzać. Taki, który chce się palić cały czas. Taki, od którego nigdy nie rozboli głowa.
Storybook Dreams to dla mnie zapach magiczny! Wyjątkowo skomponowany - delikatny, subtelny, a intensywny. Wyczuwam w nim czystość, kwiaty i słodycz. Całość jest delikatnie pudrowa, nieprzytłaczająca. To naprawdę rewelacyjna wielowymiarowa kompozycja. Przywodzi na myśl najpiękniejsze dziecięce wspomnienia. Pozwala się zrelaksować, odpocząć i rozmarzyć. Przy takim zapachu ma się już tylko ochotę na słodkie leniuchowanie. Bardzo relaksujący i kojący aromat! Niepowtarzalny i sielski jednocześnie. Ma w sobie pewną tajemniczość.
Jestem w nim rozkochana...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz