Kwintesencja świątecznej radości! Ten zapach ozdobi dom girlandą sosnowych szyszek, rozweseli go cytrusowym orzeźwieniem i osłodzi garścią jagód.
Duża świeca Nutcracker Yankee Candle z linii zapachowej Festive z serii limitowanej o zapachu świeżej sosnowej girlandy, słodkich jagód oraz cytrusów.
Nutcracker to w tłumaczeniu dziadek do orzechów. Aby wyjaśnić co tytułowy bohater ma do świąt musielibyśmy się cofnąć do roku 1816. Wtedy to w Berlinie wydane zostało znane dziś na całym świecie opowiadanie "Dziadek do orzechów". (...) Książka, utrzymana w baśniowej, fantastycznej konwencji, opowiada o przygodach małej Klary w świecie, w którym zabawki ożywają, a księciem ich królestwa zostaje tytułowy Dziadek do Orzechów." Cała akcja toczy się w okresie świątecznym stąd też dziadek do orzechów tak się kojarzy. I w zasadzie na tym kończy się historia, z którą ta świeca niewiele ma wspólnego.
Pierwsze skojarzenie jakie miałam z tym zapachem to drewno, orzechy i igliwie. Niewiele się pomyliłam bo dominującą nutą jest właśnie sosna. Jednak tło tego zapachu jest już dużo mniej przewidywalne, a tworzą je słodkie jagody i cytrusy. I w rzeczywistości taka właśnie ta świeca jest. Pachnie świeżą choinką i świętami. I nie zapaliłabym jej w innym okresie niż ten świąteczny. Sam zapach jest ciekawy, dość świeży, lekko ostry złagodzony owocami, podbity cytrusami.
Wybrałam go bo... skusiła mnie etykieta, czerwony kolor wosku i zapach - po prostu świąteczny. A i pozbawiony cynamonu. To była miła i niezapomniana przygoda.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz