7/29/2015 15

Ulubieńcy inaczej- lipiec




Ciekawe linki
  • 33 True Facts - garść wykresów duńskiego pisarza, które przedstawiają statystki z codziennego życia- oczywiste, banalne, a jednak tak prawdziwe!
  • A może... mały poradnik życia wg Jacksona Browna?
  • 15 nazw jedzenia, które prawdopodobnie wymawiasz źle ;)

Zapach  



Royal Cherries może nie jest to zapach, który pokochałam ale w sumie jedyny, który w tym miesiacu znosiłam w swoim pokoju ;) Przyjemny- owocowy jak chupa chups wiśniowy :)


Gadżety

  • Po pierwsze Braun- wydatek spory ale póki co uważam że depilator warty jest swojej ceny. Niedługo postaram się sklecić jakiś post na jego temat, wiec powiem więcej.

  • Po drugie Semilac- kolejny kosztowny interes ale jestem w 100% zadowolona. Dla zabieganych kobiet to must have! Paznokcie trzymają się 2-3 tygodnie, a lakier nigdy nie odpryskuje i cały czas błyszczy!

Kosmetyki
  • Jeden, a w sumie nie jeden a trzy... Trzy mgiełki Bath and Body Works okazały się miłością i uzależnieniem tego miesiąca - cudowne, bardzo trwałe i mimo dużych pojemności zawsze, którąś z nich mam przy sobie

Jedzenie/ picie


  • Reeses - jeśli miałabym wybrać słodkośc,którą bede jeść do końca życia to właśnie to! Masło orzechowe oblane czekoladą- to połączenie za które dam się pokroić!




Bloger/ka

Pewnie już ją znacie ale jeśli nie to koniecznie do niej zajrzyjcie bo ma pięknego bloga, którego czytam od dawna, a kilka dni temu mogłam poznać ją osobiście! ;)






Miejsce

Sklep stacjonarny Indigo w Lublinie, dla mnie to nowy punkt kosmetyczny na mapie Lublina- punkt, do którego każda lakiero i hybrydomaniaczka zajrzeć powinna, bo po pierwsze jest to miejsce ślicznie urządzone a po drugie dysponuje ogromnym asortymentem (nie tylko paznokciowym) w bardzo przystępnych cenach, dodatkowo zakupy umili Wam przesympatyczna właścicielka tego miejsca! ;) 




Wydarzenie
_________________________________________________________________


A Wy jakich ulubieńców lipca macie?

15 komentarzy:

  1. Nigdzie nie widziałam tych cukierków, gdzie Ty je kupujesz? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są z UK :( ale wiem że w Lewiatanie w Lublinie przy Chodźki można je też dorwać ;)

      Usuń
  2. w moich ulubieńcach też znajdą się lakiery hybrydowe :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj chętnie wypróbowałabym te mgiełki z Bath...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja je dorwałam po takiej taniości że bajka! dzięki grupie świecomaniaków na facebooku ;p jakaś dziewczyna napisała że wyprzedaże są i mi je kupiła i wysłała ;)

      Usuń
  4. Super post. Uwielbiam Reeses

    OdpowiedzUsuń
  5. hybrydki to cudowny wynalazek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mgiełki Bath&Body Works uwielbiam ♥ Semilac też jest super (mam aktualnie na paznokciach) :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy ja na tym zdjęciu blogerskim widzę Agę ?:)
    O semilacu marzę i śnię jak niejedna z nas;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gadżety świetne a hybrydy uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam jeszcze hybryd, ale coraz większą mam na nie ochotę :D

    OdpowiedzUsuń
  10. marza mi się te mgełki z BTBS!

    OdpowiedzUsuń
  11. Reeses uwielbiam, po prostu boskie połączenie ♥ No i taki piękny ten sklep :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Make life perfect