MENU

3/24/2018 0

2 miesiąc ciąży ➤ pierwsze USG i pierwsza wizyta u lekarza


Pierwsze koty za płoty! Rozpoczynam drugi miesiąc ciąży. Pierwsze badania, pierwsze USG, pierwsza wizyta u lekarza. Jak było u nas? Co zobaczyliśmy na USG? Jakie badania zrobiliśmy?



2 miesiąc ciąży





Minął 1. miesiąc ciąży. Zarodek już się zadomowił w błonie śluzowej macicy. Wszelkie niezbędne do życia substancje pobiera  z woreczka żółtkowego (tak będzie, dopóki jego zadań nie przejmie łożysko – gdy się uformuje około 12. tygodnia ciąży). Nie dość, że już zaczyna pracować jego mózg (chociaż wciąż bardzo daleko mu do doskonałości), to głowa stanowi teraz połowę całego ciała dziecka.


Pod koniec 2. miesiąca ciąży dziecko:

    • mierzy ok. 1,5 cm długości
    • jest już kompletnym, choć niedoskonałym i miniaturowym człowiekiem
    • ma własną grupę krwi i niepowtarzalne linie papilarne na dłoniach i stopach

    • wciąż jest w ruchu - pływa w wodach płodowych




5 tydzień

Objawów ciąży nadal żadnych. Przynajmniej tak mi się wydaje. Nie wymiotuje jak na filmach, nie mam mdłości. Nie drażnią mnie żadne zapachy. Boli mnie brzuch, tak jak na zbliżający się okres. Ponowny test ciążowy wyszedł pozytywnie! 

6 tydzień

Cały czas pracuję i czuję się świetnie. Jedyne co mi w tym momencie doskwiera to pobolewający brzuch. Przyszedł, więc czas na wizytę u lekarza. Stres mam ogromny, bo nie wiem czego się spodziewać. Od lekarza niestety nie dowiaduje się w zasadzie nic... Po krótkim wywiadzie i badaniu dostaję jedynie skierowanie na podstawowe badania (mocz, krew, HIV, HCV). Mam brać kwas foliowy i przyjść za tydzień z wynikami, żeby potwierdzić ciążę i założyć kartę! Jestem w kropce. Zastanawiam się czy jestem w ciąży, czy wszystko jest w porządku?


7 tydzień

Wykonałam pierwsze badania. Morfologię krwi, mocz, glukozę, test na HIV i HCV. Lekarz potwierdził ciąże i założył mi kartę. Wyniki nie wyszły najlepiej ale po konsultacji lekarz, zapewnił mnie że poza stanem zapalnym nie dzieje się nic złego. Nie byłam przekonana, bo wyniki odbiegały od norm, a do tego na zapalenie nerek dostałam leki, które nie powinny być przyjmowane w 1 trymestrze. 
Postanowiłam zmienić lekarza. Mój obecny przyjmuje na NFZ, ale nie pracuje w żadnym szpitalu i nie specjalizuje się w prowadzeniu ciąż. Umówiłam wizytę prywatnie. Niestety dopiero na 12 tydzień. Całe szczęście za tydzień USG.

8 tydzień

Wybrałam się z mężem na pierwsze USG. Co za emocje! Myślałam, że nie będzie nic widać. A tu taka piękna fasolka! Wreszcie, po raz pierwszy mamy pewność, że fasolka jest z nami i rozwija się prawidłowo. Dostaliśmy pierwsze zdjęcie i zobaczyliśmy bijące serduszko! 
Do tej pory nie doskwierały mi ciążowe przypadłości. Jednak teraz mam wrażenie, że jestem okropnie zmęczona i senna. 12h w pracy ledwo znoszę, dlatego myślę nad rezygnacją. Potrzebuję chociaż kilku dni wolnego. Mam wrażenie jakby właśnie łapało mnie jakieś przeziębienie.



Cały czas próbuję się oswoić z tą nową sytuacją i obecnym stanem, ale to wszystko nie do końca jeszcze do mnie dociera.


Co się zmieniło?

  • spadek energii

Dolegliwości

  • zmęczenie
  • tkliwe piersi
  • pobolewanie brzucha


    Brak komentarzy:

    Prześlij komentarz

    Copyright © Make life perfect