Wzmacniająca, silnie działająca maska, która regularnie stosowana ma zapewnić piękny wygląd i mocne włosy każdej z nas- O'Herbal.
Marka O'Herbal łączy filozofię stosowania naturalnych składników o maksymalnie wysokich dawkach składników aktywnych oraz jest przyjazna dla środowiska (opakowania nadają się do recyclingu).
O'Herbal — bądź bliżej natury.
Wspomaga wzmocnienie struktury włosów na całej długości. Dzięki regularnemu stosowaniu maski włosy stają się mocniejsze i bardziej wygładzone, nabierają sprężystości i połysku.
Dodatkowo zawiera: ekstrakt z palmy sabalowej i witaminę PP. Ekstrakt z korzenia tataraku — posiada działanie wzmacniające, nadaje włosom siłę niezbędną do wzrostu.
Skład
Aqua, Cetearyl Alcohol, Behenamidopropyl Dimethylamine, Niacinamide, Lactic Acid, Acorus Calamus Rhizome Extract, Serenoa Serrulata Fruit Extract*, Triceteareth-4 Phosphate, Isopropyl Palmitate, Butyrospermum Parkii Butter*, Glycerin*, Disodium Edta, Alcohol Denat., Parfum, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate.
* składniki pochodzenia naturalnego
25/05/2017
Zielono mi!
O'Herbal
Lubię naturalne kosmetyki do pielęgnacji twarzy i ciała, jednak do włosów niekoniecznie, ale zacznijmy od początku... Wzmacniająca włosy maska O'Herbal Elpha Pharm trafiła do mnie w lutowym pudełku Shiny Box, specjalnie dla blogerów.
Przeznaczona do wszystkich rodzajów włosów ma kluczowe zadanie - wzmacniać! Zawarty w składzie korzeń tataraku ma działanie wzmacniające, ułatwia leczenie łupieżu a także zapobiega nadmiernemu przetłuszczaniu się skóry głowy. Docenić może go zatem każda z nas.
Maska ma też specyficzny zapach, który już wiem, że nie każdemu będzie odpowiadać. I choć ja lubię takie naturalne, roślinne aromaty tak ten ma w sobie coś drażniącego. Jest znośny, ale nie nazwałabym go zachwycającym. Mogłabym go nazwać zielonym, trawiastym i wiosennym ale to nie zmienia faktu, że nadal mnie drażni.
Konsystencja maski jest całkiem gęsta, treściwa, nie spływa z dłoni i dobrze się nakłada, dzięki czemu jest bardzo wydajna. Nie obciąża cienkich włosów i nie przyśpiesza przetłuszczania.
Maskę nakładam 1-2 razy w tygodniu i trzymam nie dłużej niż 5 minut. Efekty, które daje nie są natychmiastowe. Owszem, włosy po zmyciu maski lepiej się rozczesują, są bardziej miękkie i wygładzone ale na lepsze efekty trzeba poczekać stosując maskę regularnie. Moje włosy (cienkie, suche, sianowate) na maskę początkowo reagowały nijak, a ja nie widziałam żadnych efektów. Dopiero regularne stosowanie przyniosło lepsze rezultaty. Włosy stały się mocniejsze, bardziej miękkie a ich kondycja nieco się poprawiła. To nadal nie są włosy o jakich marzę ale wyglądają coraz lepiej.
| Opakowanie jest solidne i mieści w sobie aż 500ml produktu. Wygląda fajnie, a ja lubię takie opakowania masek, bo pozwalają zużyć kosmetyk do dna. Jedyny minus takiego opakowania jest taki, że nie nadaje się do walizki.
Podsumowując... Mam mieszane uczucia, z jednej strony uzyskuje wygładzenie, z drugiej jest to chwilowe. Aby efekty były widoczne, a włosy wzmocnione maskę należy stosować regularnie. Zastosowana raz na jakiś czas nie daje żadnych efektów. Jej zaletą jest niewątpliwe fakt, że nie obciąża i nie przetłuszcza włosów. Ma przyjemny skład, idealną konsystencję i dużą pojemność, a jej cena waha się w granicach 20zł. Myślę jednak, że lepiej sprawdziłaby się przy włosach normalnych, które nie są tak zniszczone i problematyczne jak moje.
I niestety znów widzę, że natychmiastowe efekty, zapewniają moim włosom jedynie chemiczne, silikonowe maski...
22,49zł
|
|
|
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz