Delia ➤ Kule do kąpieli brzoskwinia, jabłko, mleko i miód

Kąpielowy umilacz rodem z mlecznej krainy. Podobno czyni kąpiel niesamowitą przygodę, więc zanurzam się w tej kąpieli i... zapraszam na recenzję.

   

Przyjemność, pielęgnacja i zabawa rodem z „mlecznej krainy"

• Musujące kule do kąpieli o magicznych aromatach
• Zanurzone w ciepłej wodzie, czynią kąpiel niesamowitą przygodą
• Musują, nadają wodzie piękne kolory, relaksują zmysły
• W zależności od nastroju, możesz wybrać zapach: kojące mleko i miód, aromatyczne karmelowe jabłko czy energetyzującą brzoskwinię z mango
• Poczuj radość płynącą z „mlecznych" kosmetyków

10/10/2013 Popłynęłam... Delia Kule Delia to typowo "sodowe" kule o bardzo sypkiej konsystencji. W zasadzie rozsypują się już w rękach. W przeciwieństwie do bomb z Lush'a, nie są tak przyjemnie zbite i mokre. Nie mają właściwości nawilżających ani zmiękczających wodę. Po wrzuceniu do wody poza musowaniem na początku i zabarwieniem wody niestety nie wiele robią. Zapachy, choć z pozoru przyjemne i intensywne, są wyczuwalne jedynie na początku, nie unoszą się już podczas kąpieli. Kule te nie wytwarzają również piany, przez co kąpiel nie jest aż tak przyjemna.  Niestety zabrakło mi tej zabawy i przygody o której przekonuje producent. Zero efektów, zero piany i zero działania... Rozkoszne zapachy nie zdziałały tu wiele. Kąpiel bez piany, to żadna atrakcja. Mimo niskiej ceny i cudnych zapachów nie dałabym się namówić na kolejny raz.