Obudź w sobie dzikie piękno, odkryj sekrety drzemiące w niezwykłych kosmetykach i odwiedź tajemniczą krainę niespodzianek. Rozbudź swoją dziką naturę wraz z sierpniowym pudełkiem ShinyBox, którego minimalna wartość to aż 400 zł!.
➤ SheFoot oferuje genialne produkty do pielęgnacji stóp. Miałam okazję już używać kilku produktów i z wszystkich byłam równie zadowolona. Niewielka próbka w tej edycji to miła niespodzianka, dzięki której można przekonać się o właściwościach tego kosmetyku. Ja polecam.
➤ Super inicjatywa i bardzo się cieszę, że coś takiego znalazło się w pudełku. Pewnie, nie każdy skorzysta z tego programu ale dla mnie to doskonała niespodzianka. Tym bardziej biorąc pod uwagę cenę aplikacji... 369zł/ 3 miesiące to całkiem sporo.
➤ Emulsja do mycia to bardzo fajny produkt, który sprawdza się przy pielęgnacji skóry suchej. Nie podrażnia, nie wysusza i ma przyjemny zapach. Bardzo się cieszę, że to właśnie emulsja znalazła się w moim pudełku, bo kolejny balsam do ciała to już przesada ;)
➤ Niestety nie jest to produkt uniwersalny dlatego nie jestem w stanie ocenić jego działania, ani jakości. Nigdy nie malowałam włosów, a ponadto mam włosy brąz. Farba trafiła do nowej właścicielki, która z pewnością będzie mogła przetestować farbę :)
➤ Balsam ma przyjemną, lekką konsystencję i miły zapach. Delikatnie nawilża skórę i poprawia jej elastyczność. Do skóry suchej sprawdza się w przypadku regularnego stosowania min 2 razy dziennie. Podoba mi się również design tego kosmetyku - taki wiosenny i dziewczęcy.
PRODUKT NIESPODZIANKA
➤ To specjalistyczne serum nie jest skierowane jedynie do osób z łuszczycą. Między innymi doskonale oczyszcza skórę, reguluje poziom sebum, eliminuje łupież, wzmacnia cebulki i zapobiega wypadaniu włosów. Bardzo się cieszę, że mogłam poznać ten produkt.
Donegal - pędzel z serii Jungle do aplikacji cieni do powiek
➤ Pędzel Donegal po pierwsze wygląda bosko. Jego design trafia w punkt kobiecego gustu (przynajmniej większości). A co najważniejsze- sprawdza się! Włosie pędzelka jest sztywne ale nie drapie, jest przyjemne i dobrze się nim pracuje.
Constance Carroll - metaliczny cień do powiek
➤ Piękny, złoty cień sprawił mi bardzo miłą niespodziankę. Kolor nie jest żółty, ma mocną pigmentację i prezentuje się na oku rewelacyjnie :)
Podsumowując edycja The Beauty Jungle zdecydowanie przypadła mi do gustu. Sam design pudełeczka już bardzo mi się podoba. Zawartość też okazała się całkiem niezła i konsekwentna jeśli chodzi o temat. Ja jestem na tak!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz