6/01/2017 0

10 Bajek, które oglądaliśmy w latach 90'tych



Dzień dziecka już dziś, więc przygotowałam niecodzienny post... ;) O bajkach, bo dlaczego by nie, chodźcie powspominajcie razem ze mną. 


Kiedyś bajki uczyły, bawiły, były kolorowe i pobudzały wyobraźnie. Wspominam je do dziś, a to znaczy, że były na prawdę dobre. Tak naprawdę nie zdajemy sobie sprawy jak piękne dzieciństwo dzięki takim bajkom mieliśmy.

1. Gumisie  


Bajki Disneya zawsze mi się podobały. Do dziś jak widzę Gumisie to zaczynam nucić tytułową piosenkę. Gumisie znał każdy. Niezwykle kolorowa bajka, lekka i przyciągająca. Pobudzała moją wyobraźnie i zawsze wywoływała uśmiech. Zawsze chciałam spróbować tego soku z gumijagód!


Zobacz sam! Jak Gumisie skaczą tam i siam,
bo Gumisie cały świat już zna.
Gumiś to fajny miś.

2. Tom i Jeryy




Każdy odcinek opierał się na tym że Tom dostawał łomot od Jerrego, a i tak każdy odcinek oglądało się z zaciekawieniem. Ta bajka poza tym, że była po prostu zabawna to za każdym razem wywoływała we mnie dreszczyk emocji,



3. Tabaluga


Kolejna bajka z niezapomnianą piosenką tytułową i kolejna, którą znają chyba wszyscy. Mały zielony smok przyciągał mnie przed telewizor bardzo skutecznie. Arktos- jego niecne plany, Jakub, Jakubie zrób mi loda, bajkowa kraina. Lubiliście? Oh tak, kiedyś to umieli robić bajki dla dzieci,

Oto Tabaluga, dzielny Tabaluga. Zuch i chwat. Choć taki maleńki, chce ocalić wielki świat.  Skory do pomocy, nawet w ogień wskoczy. 

4. Smerfy


Kochałam. Co tu dużo mówić. Szczególnie początkowe odcinki, bez zawiłych, przerysowanych przygód, bez wróżek i małych smerfiątek. Potem już przestały mi się podobać, albo zwyczajnie wyrosłam ? Żadna z filmowych, pełnometrażowych wersji już mi się nie spodobała tak bardzo. Sentyment pozostał... Łasuch, Pracuś, Ważniak, Osiłek...

Według Wikipedii "Smerfy są niebieskie, o budowie ciała podobnej do człowieka, „wzrostu trzech jabłek”, ale posiadają proporcjonalnie większe głowy i wydatne nosy oraz krótkie zaokrąglone ogonki. Ubierają się w białe spodenki połączone z butami, z wycięciem na ogonek, oraz białe czapki frygijskie. Pod czapką nie posiadają włosów na głowie (z wyjątkiem smerfetek). Są nieśmiertelne dzięki Kamieniowi Długowieczności zakopanemu pod ich wioską. Małe smerfy przynosi bocian Piórek. Zbierają między innymi smerfojagody. Dużo czasu spędzają przy naprawianiu tamy, która chroni ich wioskę przed strumieniem. Posługują się językiem „Smerf”, polegający na zastąpieniu wielu czasowników i przymiotników odmianami słowa „Smerf” np. „Smerfnij i przysmerfuj mi trochę smerfnego soku”

Hej dzieci jeśli chcecie
Zobaczyć Smerfów las

Przed ekran dziś zapraszam was. 

5. Brygada RR


To bajka o dwóch wiewiórkach, które założyły grupę detektywistyczną Brygada Ryzykownego Ratunku. Niesamowite przygody, walka z drobna przestępczością, poważne kryminalne zagadki- to główne motywy tej bajki. Nie było miejsca dla potworów i wyimaginowanych stworów. Każdy odcinek miał przesłanie, często odnoszące się do wartości tj. przyjaźń, czy szacunek. 

6. Scooby- Doo 


To bajka, którą oglądałam już nieco później niż te poprzednie. Długi czas nie mogłam się do niej przekonać aż w końcu teraz miło mi się ją wspomina. Pies na tropie, zagadki, tajemnice i duża dawka śmiechu. Dzięki tej bajce wiem, że prawdziwymi potworami są ludzie.

7.  Laboratorium Dextera


Fajnie by było mieć tajne laboratorium w domu, prawda?-  Zakręcone historie, zawsze mnóstwo akcji, dawka grozy i napięcia. Dexter to mały geniusz, który w swoim pokoju zbudował ogromne laboratorium. A o tym fakcie wie jedynie jego siostra i zawsze przeszkadza mu w eksperymentach. Dexter w każdym odcinku tworzy coraz to inne wynalazki. 

8. Simsala Grimm


Dawno, dawno temu, gdy cuda jeszcze się zdarzały, magiczne zaklęcie Simsala otwierało bramy baśniowej krainy braci Grimm. W tym zaczarowanym świecie żyły postacie, które można spotkać w bajkach. To były niesamowite opowieści o przyjaźni, odwadze i niezwykłych przygodach. Twórcom udało się zaadaptować znane arcydzieła światowej literatury dziecięcej na bajkowe opowieści.
Bajki Simsala Grimm to było coś- pouczające, kolorowe zawsze z morałem i piękną bajkową scenerią historie. Bawiły i uczył!
 

9. Flinstonowie 





Prehistoria, nieco przerysowana ale po prostu fajna!  - Jabadabaduu! – pamiętacie?  Tutaj znów pouczający motyw przyjaźni oparty na  przygodach 2 rodzin jaskiniowców: Flintstonów i Rubble’ów. Wybuchowy Fred często kłóci się z Barneyem, jednak żony obu bohaterów zawsze dbają o to, aby konflikty nie trwały długo.  Serial jest oparty na sitcomie The Honeymooners – pierwowzorze polskich Miodowych lat.

10. Muminki


Podobny obraz


Muminki zamieszkiwały piękną dolinę, w której zawsze działo się coś ciekawego. Miały urokliwy drewniany domek, a po okolicy zawsze kręcił się Włóczykij. Wredna Mała Mi, Tatuś muminków, Paszczak... Pamiętacie? Tylko czy jest ktoś kto nie bał się Buki? I czy słowa piosenki nie oddają klimatu panującego w Dolinie?

Muminki się cieszą radością i życiem... I tym, że im chmurki bieleją o świcie... Że wszystko jest dobre i jasne jak błysk,  Że one kochają, że kochasz je ty...

No i co dobrnełam do końca. Wiem, nie ma w tym zestawieniu Reksia i Bolka i Lolka, nie ma też misia uszatka, kubusia puchatka, kota filemona bo… te bajki choć są mi znane to trochę mnie omineły, widziałam je bo widziałam ale te wymienione w zestawieniu oglądałam znacznie chętniej i po prostu częściej. Był jeszcze magiczny autobus, pan gadżet, uwielbiony przeze mnie żółw Franklin.... A Wy jakie bajki oglądaliście najchętniej?


Źródła:
Wikipedia
Filmweb


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © Make life perfect