Celia ➤ Candy Love 3,5

Błyszczyki do ust nigdy specjalnie mnie nie przekonywały. Zawsze zastanawiałam się do czego komukolwiek są one potrzebne. Używałam ich jedynie jako nastolatka. Wtedy też często nakładałam je na pomadki i o tym przypomniałam sobie kiedy w moje ręce wpadły te cukiereczki Celia - Candy Love.

CELIA CANDY LOVE to nowa linia błyszczyków w 6 modnych, cukierkowych, pudrowych odcieniach. Nadają ustom subtelny kolor i elegancki blask oraz powiększają je optycznie i wygładzają. Posiadają kremową formułę o średnim kryciu. Co ważne – nie sklejają ust ani nie pozostawiają na wargach lepkiej warstwy. Dzięki lekkiej konsystencji łatwo się aplikują. Błyszczyki CELIA CANDY LOVE są wzbogacone w Kahlwax, który skutecznie natłuszcza usta i je pielęgnuje. Można je stosować samodzielnie lub na pomadkę. 

Błyszczyki CELIA CANDY LOVE są na rynku od czerwca 2016.

➤ Błyszczyki zaskoczyły mnie tym, że nie są klejące i mają intensywny kolor, który sprawia, że nie zachowują się na ustach jak znane mi dotąd błyszczyki. Ich konsystencja jest płynna ale kremowa, więc przyjemnie sunie po ustach. Ogromnym plusem jest że nie posiadają błyszczących drobinek ani brokatu, który wyglądałyby bardzo tandetnie. Można je stosować na pomadki lub samodzielnie. Po nałożeniu, usta są bardziej pełne i wygładzone. 

Nie są wyjątkowo trwałe ale jest to w pełni zrozumiałe. Nikt od błyszczyka nie oczekuje 12h trwałości ;)

Kolor

Posiadam błyszczyki w dwóch odcieniach - 3 i 5. Ich kolory są do siebie bardzo zbliżone. Nawet w rzeczywistości ciężko uchwycić różnicę między nimi. Odcień numer 5 jest delikatnie jaśniejszy, bardziej kremowy.
To takie słodkie koralowe cukiereczki, które dodają dziewczęcego uroku i świeżości. Byłyby idealne latem ale i teraz znajduje dla nich zastosowanie aplikując je na matowe pomadki lub samodzielnie.

Opakowanie / Aplikator

Błyszczyki posiadają aplikator w postaci standardowej gąbeczki. A ich opakowania nie wyróżniają się niczym szczególnym. ;)

  

Candy Love to błyszczyki, które dodadzą Twojemu makijażowi lekkości,

znów poczuj się jak mała dziewczynka! ;)