8/06/2015 3

Czy było warto? Recenzja depilatora Braun Silk Epil 9




Użytkowanie na mokro i na sucho dla łagodniejszej depilacji
W kąpieli lub pod prysznicem daje większy komfort depilacji.

Pulsujące aktywne wibracje
Dla wyjątkowo łagodnych wrażeń.

Dostosowywanie się do profilu skóry
Płynnie dopasowuje się do kształtu Twojego ciała.

SmartLight
Podświetla nawet najcieńsze włoski w celu ekstradokładnej depilacji.


Wyjątkowo szybka i dokładna depilacja.*






Silk•épil 9 – nowy standard jakości depilacji dzięki szerokiej głowicy depilacyjnej, która przyspiesza zabieg usuwania włosów oraz przełomowej technologii MicroGrip.

206Dzięki szerszej o 40% głowicy* nowy depilator Silk•épil 9 obejmuje większą powierzchnię i usuwa więcej włosów za jednym pociągnięciem, co przyspiesza cały zabieg. Technologia MicroGrip wykorzystuje najbardziej innowacyjne pęsety firmy Braun o udoskonalonej geometrii w celu poprawy parametrów depilacji, dzięki czemu więcej włosków może zostać delikatnie usuniętych za jednym pociągnięciem. Połączenie obu tych cech, skutkuje szybszym usuwaniem włosków, nawet tych najkrótszych (0,5 mm), nieosiągalnych w przypadku stosowania wosku i sprawia, że skóra pozostaje gładka aż do 4 tygodni.


  • Możliwość stosowania bezprzewodowego na mokro i na sucho pozwala korzystać z urządzenia w kąpieli lub pod prysznicem, by dodatkowo zwiększyć komfort depilacji. Przy regularnym stosowaniu depilacja staje się praktycznie bezbolesna.
  • Personalizacja szybkości- możesz wybrać odpowiednią dla swoich indywidualnych potrzeb prędkość: Szybkość nr 1 to delikatna depilacja, szybkość nr 2 zapewnia ekstrawydajne usuwanie włosków.
  • Użytkowanie bezprzewodowe – szybkie ładowanie Teraz możesz korzystać z depilacji, gdziekolwiek się znajdujesz, o dowolnej porze. Nawet 40 minut działania już po 1 godzinie ładowania.
  • Wodoodporny i nadający się do mycia wodą- Nadaje się do użytkowania i czyszczenia pod bieżącą wodą, co zwiększa higienę.


Zalety depilatora
  • ta niepozorna maleńka lampka, która wydawała mi się całkowicie zbędna, okazała sie niesamowicie praktyczna! Podobnie jak dioda naładowania baterii

  • szeroki wybór nakładek; myślałam że będę używać jednej a wszystkie 3 okazały się bardzo praktyczne! :)

  • wydajność, jeszcze nie zdarzyło mi się  by nie wydepilować się w ciągu 40 min ;)
  • praktyczna stacja dokująca, z odpinanym kablem

  • lekkość urządzenia, opływowy kształt który dobrze leży w dłoni
  • elegancki, stylowy design

  • w pełni wodoodporny, i podczas czyszczenia i podczas depilacji
  • personalizacja szybkości

Wady depilatora
  • głośność, - może znośna ale używając go poza domem chyba miałabym opory ;)
  • nakładka masująca faktycznie trochę łagodzi ból szczególnie w przypadku depilacji nóg ale też lubi zarysować mi skórę ;)
  • podczas całkowitego zanurzenia depilatora w wodzie, wysuwa mi się z dłoni
  • cena, niestety nie należy ona do najniższych, za caly swój zestaw zapłaciłam w promocji ok 500zł, obecnie 650zł w RTV Euro AGD
Depilacja pach
Pierwszą depilację rozpoczęłam właśnie od pach, strach był  chyba większy od bólu ;) Rzeczywiście pierwsze zetknięcie skóry z depilatorem boli,- jest to nieprzyjemne uczucie szczypania. Im włosów więcej blisko siebie, tym ból jest większy, bo depilator za jednym razem wyrywa kilkanaście włosów Im włosków jest mniej, depilacja boli mniej i oczywiście im włoski delikatniejsze tym ból jest mniejszy. Najgorszy jest początek, pod koniec depilacji machałam już depilatorem w każdą stronę bez strachu ;) Jeśli chodzi o podrażnienia - po pierwszej depilacji pacha była lekko zaczerwieniona ale przez jakieś 10-20min, po tym czasie wszystko wróciło do normy, nic nie piekło, nie bolało ani nie szczypało. Niestety włoski muszą być długie, by depilator złapał wszystkie a pacha była idealnie gładka. I niestety czasem depilator nie wyrywa a urywa cieńsze włoski. 



Depilacja nóg
Zaprawiona z delikatna skórą pach, tym razem podczas kąpieli bez obaw przytknełam depilator do nogi i o dziwo depilacja nóg bolała mnie dużo bardziej. Faktem jest że używałam do nóg szerszej końcówki ale ból był na prawdę nieprzyjemny, szczególnie na łydce i niestety podczas drugiej depilacji ból nie był mniejszy dodatkowo podrażnienie utrzymywało się do nastepnego  dnia mimo zastosowania kremów łągodzących, po ok 2 tygodniach zauważyłam już kilka wrastających włosków ale szczerze mówiąc zapomniałam o peelingowaniu skóry ;) Mimo to depilacje ponowiłam.
W przypadku depilacji ud nie zauwazyłam ani podrażnienia ani wrastającyh włosków, ból również jest mniejszy, więc może to ja mam jakoś wyjątkowo wrażliwą na ból skórę na łydkach ;)



Co więcej...

Myślałam, że depilacja pod wodą będzie ogromnym ułatwieniem ale jak się okazało to na sucho depiluje mi się lepiej, a jeszcze lepiej tuż po kąpieli. W wodzie włoski nie układają się dobrze, przylegają do skóry, natomiast na sucho depilator chwyta je dużo łatwiej. U mnie depilacja podczas kąpieli nie zmniejsza ani bólu ani podrażnień ;)
Po pierwszej depilacji nóg depilator nie schwytał wszystkich włosków, wiec po około tygodniu depilację musiałam poprawić ta jednak była prawie bezbolesna


 Wyposażenie i dodatkowe akcesoria

Głowice, nakładki


Nakładka do miejsc delikatnych sprawdza się świetnie, zdecydowanie ułatwia i zmniejsza ból podczas depilacji pach


Nakładka masująca- delikatnie łagodzi ból ale lubi mnie podrapać. Duzym jednak plusem jest to, że jest ruchoma


Standardowa nakładka- ta jest dla już zaprawionych! ;) użyłam jej raz do depilacji nóg , faktycznie chwyta najwięcej włosków i robi to bardzo dokładnie ale też sprawia nieco większy ból niż nakładka masująca


Golarka




Golarka dołączona do zestawu, może nie goli tak precyzyjnie i szybko jak zwykłe jednorazowe maszynki, ale nie zostawia podrażnień (w przypadku tej głowicy możemy golić tylko na sucho) ani nie ma mowy o skaleczeniach.

Dodatkowo jest również możliwość tylko skrócenia włosków, dzięki dodatkowej nakładce



Stacja dokująca, szczoteczka do czyszczenia, woreczek

Stacja dokująca z odpinanym kablem jak pisałam to duży plus, szczoteczka do czyszczenia jest malutka, więc szczególnie po goleniu (nie depilacji) pomaga oczyścić głowicę, woreczek hmm niby zbędny gadżet ale zawsze przechowuje w nim szczoteczke do twarzy, która była w zestawie


Szczoteczka do twarzy
O tej napiszę oddzielny post już wkrótce ;.)


Podsumowując... tak,. było warto! Uważam zakup tego depilatora za dobrą decyzję głównie ze względu na depilację pach, dodatkowo mam również praktyczna golarkę i szczoteczkę do twarzy. Depilacja okazała sie wcale nie aż tak bolesna, a trochę wprawy i idzie mi już całkiem sprawnie. W sumie to chyba powoli nie wyobrażam sobie golenia pach co drugi dzień, zresztą nóg też ;)

Już nie długo sklecę post o plusach i minusach depilacji ;)

3 komentarze:

  1. Strasznie się boję takich wynalazków! Kiedyś chciałam wypróbować depilator, ale właśnie ten ból mnie najbardziej przeraża bo mam niski próg bólu ;) Z drugiej strony, skoro nie do końca działa tak jak powinien to pozostanę przy tradycyjnej maszynce :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam swojego fioletowego Silkepilka z serii chyba 6 lub 7 równiez miał nakładkę masującą ale nie można go wkładać pod wodę, przyznam szczerze ze podrazniał mi skórę, włoski zaczeły miec tendencję do wrastania a znowu nakładka masująca wcale nie masowała, był to wprawdzie jeden z pierwszych modeli wiec mogli go udoskonalić ;) u mnie jakby co zalega na półce :) ale o szczotce do twarzy poczytam z wypiekami na twarzy :) (piekne zdjęcie zrobiłaś <3)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Make life perfect