Fresh Baked Bread to przedziwny zapach, który na pewno nie spodoba się większości ale nie powiedziałabym też że to zapach dla koneserów, ponieważ to zapach dla bardzo nietypowych nosów ;) O ile mi na sucho zapach tego wosku nie przeszkadza jakoś szczególnie, a jest bardzo autentyczny, to niestety cała magia znika po odpaleniu... Intensywnością zabija, czuć go w całym domu, a już po chwili staje się bardzo przytłaczający, do tego stopnia że mam ochotę pootwierać wszystkie okna, byle tylko ten zapach jak najszybciej wypędzić. O dziwo zapach ten podoba się męskiej części w moim domu.
Dajcie koniecznie znać czy znacie i czy wasz nos polubiłby taki aromat :)
Na razie testuję expresso crema ale ten zapach fresh baked bread nawet mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego zapachu ;)
OdpowiedzUsuńJa mam piekarnie za oknem wiec wosk mi niepotrzebny :P
OdpowiedzUsuńBardzo możliwe..ale unikam jedzeniowych zapachów ..bo staję się głodna jak wilk :)
OdpowiedzUsuńnie znam, ale raczej bym nie polubiła :p
OdpowiedzUsuńNie znam go
OdpowiedzUsuńZimą lubię jedzeniowe zapachy, ale wiosną budzę się z zimowego snu i przerzucam na lżejsze, ale bardziej rozbudowane zapachy. :) Jestem mimo wszystko bardzo ciekawa, jak pachnie ten wosk. :)
OdpowiedzUsuńByłam nim zauroczona, ale tak jak mówisz, szybko meczy. Jest zbyt intensywny i charakterystyczny na długoterminowe palenie. Pol kostki sprawia ze czuć go przez trzy piętra, jakby otwierało sie piekarnie. :-) Niemniej jednak, oryginalny. :-)
OdpowiedzUsuń