Błękitny płyn micelarny z substancją tonizującą pochodzenia naturalnego do codziennej pielęgnacji cery po 30 roku życia. Produkt hypoalergiczny, testowany dermatologicznie pod kontrolą lekarza okulisty. Specjalna receptura ogranicza ryzyko migracji składników do worka spojówkowego.Nie zawiera kompozycji zapachowych.
DZIAŁANIE
Zapewnia łagodny demakijaż.
Zapobiega wysuszeniu skóry.
Zmiękcza skórę oraz redukuje napięcie naskórka.
Wpływa kojąco na podrażnienia.
SPOSÓB UŻYCIA
Zwilżyć wacik płynem, oczyścić twarz i szyję. Stosować rano i wieczorem. Nie wymaga spłukiwania. Polecany również dla osób noszących szkła kontaktowe.
Zapach 1/2
Raczej bezzapachowy
Skład 1/2
Aqua (Water), Sodium Cocoamphoacetate, PEG-8, Glycerin, Propylene Glycol, Sorbitol, Algae Extract, Panthenol, Porphyra Umbilicalis Extract, Enteromorpha Compressa Extract, Laminaria Digitata Extract, Butylene Glycol, Sodium Benzoate, CI 42090 (FD&C Blue No. 1), Citric Acid.
Cena / Dostępność 2/2
Cena: ok 8zł / 200ml
|
Działanie 1/2
Płyn coś tam oczyszcza, coś też zmywa ale nigdy nie mam pewności że moja twarz jest dostatecznie oczyszczona, z demakijażem oczu nie radzi sobie w ogóle, a tuszu do rzęs, prawie nie tyka bo nawet bardzo nie rozmazuje za to oczy zaszczypać potrafi ale to akurat jestem w stanie mu wybaczyć bo do demakijażu oczu i ust lubię używać produktów do tego przeznaczonych (np. Ziaja Liście Zielonej Oliwki)
Poza tym odświeża, nie wysusza ale może sprawiać uczucie ściagniecia twarzy. Mojej suchej i wrażliwej skóry całe szczęście nie podrażnia Wydajność: niska
Opakowanie 1/2
Błękitna ale transparentna butelka, wykonana z średnio twardego plastiku posiada wygodny dozownik i zamknięcie typu klik. Podczas używania produktu nie wylewa sie zbyt wiele, co w przypadku płynów micelarnych jest dość ważne. |
Znacie tego micela?
Z Ziaji miałam tylko jeden płyn micelarny, oliwkowy.. i niestety się nie polubiliśmy ;/
OdpowiedzUsuńJa micelków jak na razie nie używam :)
OdpowiedzUsuńJa jestem sceptycznie nastawiona do Ziajki.
OdpowiedzUsuńUżywałam płynów micelarnych ale żaden nie zmywał mi tuszu do końca wiec przerzuciłam się na chusteczki i jestem zdecydowanie bardziej z nich zadowolona :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam, ale Ziaja jakoś nie bardzo mi służy więc rzadko miewam coś z tejże firmy.
OdpowiedzUsuńTego micela akurat nie znam, a obecnie używam płynu micelarnego z Sylveco, który po prostu uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńOkropnie szczypał mnie w oczy :/ jak wszystkie micele z tej firmy :[
OdpowiedzUsuńTego nie znam, ale często sięgam po micele i dwufazówki Ziaji :)
OdpowiedzUsuńU mnie niestety się całkiem nie spisał- mało wydajny to się zgadzam z Tobą, ale u mnie dodatkowo jeszcze podrażnia strasznie oczy!
OdpowiedzUsuńNie lubię płynów. Ten prezentuje się naprawdę pięknie. :)
OdpowiedzUsuńteż wolę używać żelu do mycia, micelom nie ufam do końca w kwestii demakijażu, mam wrażenie że skóra nie jest do końca oczyszczona
OdpowiedzUsuńnie miałam go:/
OdpowiedzUsuńWygląd piękny :) Ale nie wiem czy ja bym się z nim polubiła :)
OdpowiedzUsuńJa oprócz pierwszego demakijażu micelkiem potem jeszcze myję buźkę, wtedy mam 100% pewności, że mam domytą buźkę ;)
OdpowiedzUsuńja mam płyn ale on raczej nie ma ustalonego wieku, tez niebieski ale nie +30. lubie go :) obserwuje:)
OdpowiedzUsuń