Po sporym sukcesie z serią liście manuka, która w ekspresowym tempie obiegła blogosferę pora na liście zielonej oliwki.
Dziś recenzja "uniwersalnego" peelingu

Drobnoziarnisty peeling w lekkim, delikatnym i pachnącym żelu. Zawiera escynę z liści zielonej oliwki. Skutecznie wygładza i odświeża naskórek. Dodaje skórze blasku i energii. Uzupełnia codzienną pielęgnację oczyszczającą. Idealny dla każdego rodzaju skóry.
Liście zielonej oliwki - zawierają oleuropeinę - naturalny przeciwutleniacz i substancję łagodzącą. Odświeżają i wzmacniają skórę oraz chronią przed transepidermalną utratą wody.
Mikrogranulki - łatwo i szybko oczyszczają skórę i zapobiegają powstawaniu zaskórników. Usuwają zanieczyszczenia oraz martwe komórki naskórka.
Mikrogranulki - łatwo i szybko oczyszczają skórę i zapobiegają powstawaniu zaskórników. Usuwają zanieczyszczenia oraz martwe komórki naskórka.

Zapach 1/2
Określiłabym jako... miły. Nie chciałabym go negować, wydaje się być naturalny, roślinny, świeży ale nie idzie zwariowac na jego punkcie, bo jest bardzo delikatny
Skład 1/2
Aqua, Polyethylene, Glycerin, Propylene Glycol, Olea Europea Leaf Extract, Panthenol, Sodium Olivamphoacetate, PPG-26-Buteth-26, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, Hydroxypropyl Methylcellulose, Carbomer, Diazolidinyl Urea. Methylparaben, Propylparaben, Parfum (Fragnance), Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Metylpropional, Sodium Hydroxide, CI 47005 (D&C Yellow No. 10), CI 42090 (FD&C Blue No. 1), CI 19140 (FD&C Yellow No. 5).
Cena / Dostępność 2/2
Cena: 8zł / 200ml- sklepy stacjonarne Ziaja
|
Działanie 1/2
Konsystencja zawiera więcej żelu niż peelingu przez co całość wypada średnio wydajnie ale dobrze się rozprowadza i łatwo spłukuje.
TWARZ- na mojej twarzy, która nie lubi mocnego oczyszczania peeling sprawuje się dobrze, przede wszystkim nie powoduje podrażnień i zaczerwienień mimo że wydaje się dość ostry. Oczyszcza i odświeża, a w konsekwencji nie powoduje przesuszania twarzy DŁONIE- poza działaniem oczyszczającym i może odświeżajacym nie doszukałam się zalet, ale może to za sprawą skóry moich dłoni która chyba nie potrzebuje osobnych peelingów.
Opakowanie 2/2
Ciesząca oko zielona butelka z wygodnym zamknięciem i niewielkim otworem, który pozwala kontrolować ilość wydobywanego produktu. Nie zauważyłam nic na minus. |
Jako, że to peeling drobnoziarnisty to wszystko się zgadza.
Do oczyszczenia i odświeżenia, ale nie na pewno do złuszczania cer bardziej problematycznych i nie do peelingu ciała.
U mnie spisał się powiedziałabym miernie. Nie zachwycił i raczej w mojej pielęgnacji okazał się być zbędnym kosmetykiem ;) Miał być kosmetykiem 3 in 1 a okazało się że sprawdzał się tylko do twarzy.
Zdążyłyście już poznać ten peeling?
Mam pastę z liści manuka czy jakoś tak i sprawdza się świetnie ;) i własnie też pochodzi z nowej serii ziaji ;) Polecam :)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że okazał się zbędny... Miałam na niego ochotę, ale po Twojej recenzji - nie wiem ;) Chyba raczej sobie odpuszczę.
OdpowiedzUsuńSzkoda, że tylko do twarzy się sprawdził. =/
OdpowiedzUsuńSzkoda, że się nie sprawdził.
OdpowiedzUsuń* zł? u nas kosztuje 14 ;D
OdpowiedzUsuńKurczę miało być 8 * ;D
OdpowiedzUsuńja chcę go wypróbować do twarzy właśnie :)
OdpowiedzUsuńLubię mocne peelingi, więc na ten się nie skuszę :)
OdpowiedzUsuńTej serii nie miałam jeszcze, ale ja również wolę mocniejsze peelingi ;)
OdpowiedzUsuńWolę mocniejsze zdzieraczki :)
OdpowiedzUsuńLubię kosmetyki z tej firmy :)
OdpowiedzUsuńnawet nie wiedziałam, że w ofercie Ziai pojawiło się coś takiego :O. nie czuję się zachęcona, już bardziej kręcą mnie te tajemnicze manuki :D
OdpowiedzUsuńMam prawię całą serię Liścia Manuka, więc na razie zostanę przy tamtym :), ale tę serię widziałam w drogeriach :))
OdpowiedzUsuńDodaję do obserwowanych :)
Znam ten peeling ale średnio jestem z niego zadowolona ;/ Zużyłam jedno opakowanie i już do niego nie wrócę.
OdpowiedzUsuńszkoda, że jest taki delikatny, ale pewnie dlatego, że ma nadawać się także do twarzy
OdpowiedzUsuńponownie okazuje się, że nie każdy uniwersalny produkt do wszystkiego, jest wart swojej uwagi i przede wszystkim naszych pieniędzy
lepiej chyba zainwestować w osobny kosmetyk do buzi i silny zdzierak do ciała
i tak też zrobię i cieszę się, że trafiłam na Twoją recenzję, bo dzięki temu zaoszczędziłam troszkę pieniędzy, ponieważ planowałam kupić ten kosmetyk w grudniu podczas pobytu w PL