Istniejąc w blogosferze kilka lat, łatwo popaść w monotonnie. Zdarzają się kryzysy,- odchodzimy, wracamy. Jak nie stracić zapału, jak go odbudować i co zrobić by znów móc się cieszyć blogując?
Nie patrz na statystyki
Statystyki to tylko liczby. Sama nigdy nie miałam obsesji na ich punkcie, tak samo jak ilości obserwatorów, ale jest to zmora wielu blogerów. Istnieją tacy co zrobią wiele, by podnieść swoje zasięgi, a nie zawsze w legalny sposób. Prawda jest jednak taka, że dobry przekaz obroni się sam. A obsesyjne śledzenie spadku, czy wzrostu aktywności, nie ma żadnego sensu. Po co zawracać sobie tym głowę, skoro można się cieszyć ze wspaniałych relacji z czytelnikami czy też zająć ich budowaniem. To o wiele ważniejsze niż same liczby.
Spędzaj więcej czasu offline
Wychodź, spotykaj się ze znajomymi, spaceruj, spędzaj czas aktywnie. To nie tylko inspiruje, ale pozwala nabierać dystansu. Świeża głowa to świeże pomysły. Takie oczyszczenie umysły raz na jakiś czas jest po prostu dobre dla naszego zdrowia. Uwierz mi, że nie musisz być codziennie online.
Kiedyś przed ekranem komputera spędzałam długie godziny, dziś wiem że to wcale nie jest kluczem do osiągnięcia sukcesu.
Kiedyś przed ekranem komputera spędzałam długie godziny, dziś wiem że to wcale nie jest kluczem do osiągnięcia sukcesu.
Szukaj inspiracji
Zamiast marnować czas, staraj się wykorzystać internet produktywnie. Poszukuj inspiracji, czytaj, bądź na bieżąco. Może akurat zapali Ci się jakaś żarówka i wpadniesz na genialny pomysł. Najlepszym źródłem inspiracji jest Twoje otoczenie, więc obserwuj. Kreatywność to bardzo ważna cecha blogera.
Wygospodaruj czas
Ważne jest aby mieć zaplanowany czas, ja np. lubię pracować wieczorami. Jeśli Ty lubisz rano- zaplanuj, że w piątek o 8, albo codziennie o 19 będziesz miała czas na bloga. Wtedy przejrzysz e-maile, odpiszesz na komentarze, dodasz jakiś post. Może to być godzina dziennie, albo dwa dni w tygodniu, to zależy od Ciebie.
Ja kiedyś potrafiłam wygospodarować codziennie czas "dla bloga". Obecnie robię to kiedy moje dziecko pójdzie spać ;)
Ja kiedyś potrafiłam wygospodarować codziennie czas "dla bloga". Obecnie robię to kiedy moje dziecko pójdzie spać ;)
Najważniejsze, by to co robisz sprawiało Ci przyjemność - było Twoją pasją. Wszystko robione na siłę prędzej czy póżniej zacznie nas męczyć.
A Ty jakie masz sposoby na bloga?
A Ty jakie masz sposoby na bloga?
Zobacz też:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz