
Kolejne już marki polskie, które zachwycają wyglądem, działaniem i sposobem pakowania. Poznajcie je: Dworzysk, Trawiaste, Anwen, Mydło Stacja i Męska Wyspa!
Soap Workshop

Soap Workshop to bardzo mała pracownia kosmetyczna tworząca z sercem. Wszystko wytwarzane z najlepszych naturalnych składników. Większość produktów jest wegańska, wszystkie przygotowywane są bez użycia oleju palmowego.
Co zwróciło moją uwagę? Mała popularność! Tyle wyjątkowych produktów, a tak mała wiedza o nich! Pięknie prezentujące się mydełka, oczywiście zapakowane w są w obowiązkowy element - brązowy papier! Podoba mi się ta kolorystyka, beże, brązy, czerń - mydłka nie są sztucznie barwione. Ach i to logo na brązowym papierze sprawia wrażenie jakby ręcznie odbitego stemplem.
Dajcie mi koniecznie znać, czy spotkałyście się z tą marką? Czy tylko ja odkryłam te produkty tak późno?

SoapWorkshop to wypadkowa pasji i chęci dzielenia się dobrem;
mini pracownia z maksi sercem. Wszystko co tu znajdziecie robione jest ręcznie z najlepszych naturalnych składników. Znakomita większość produktów jest wegańska, wszystkie przygotowywane są bez użycia oleju palmowego. Kierujemy się wiarą w to, że można kochać siebie przy pełnym poszanowaniu środowiska.
http://soapworkshop.pl
Mydło Stacja

Naturalne mydła na ziołowych maceratach i naparach, leśne peelingi i masła do ciała - naturalne, rewelacyjne - prosto z natury. Samo dobro!
A opakowania - z ciemnego szkła podobają mi się niezmiennie. Poza ich właściwościami nie przenikającymi światła wyglądają i prezentują się nienagannie. Białe etykiety uzupełnione są symbolicznymi rysunkami ziół i składników produktu. Lubię takie detale. Choć nie jest to typowy minimalizm, to wszystko jest w dobrym guście i smaku, wygląda przejrzyście i czytelnie.

https://www.facebook.com/mydlostacja/
https://www.mydlostacja.pl

Soap Szop
Soap Szop to manufaktura tajemniczych mydeł. A w asortymencie znajdziecie m.in. Krasnoludzkie, czyli mydło i do twarzy i do d... O czym mówię? Może wyjaśni to już sam producent..."Prawdziwe mydło, dla prawdziwych Krasnoludów!. Podobno troje, to już tłok. Są także mężczyźni, do których trójkąty dobre są tylko w jednym przypadku i absolutnie nie jest to szafka z kosmetykami w łazience. Dla nich właśnie powstało mydło do wszystkiego: i do twarzy i do d… stopy."
A teraz spójrzcie na kolejne, złote mydło - Sex & Splendor - bądź bajeczna! bądź synonimem seksu! Carycą własnej łazienki!
Co tu dużo mówić Soap Szop to już nie tylko pięknie zapakowane i pięknie wyglądające mydła. To również pomysł, aby w oryginalny sposób sprzedać swój produkt łącząc pasję i hobby. Pasję do kosmetyków, natury, ekologii i... fantastyki!


Co to takiego ten Soap Szop?
Misja Soap Szopa (tak, Szopa, takiego z puchatym ogonem) jest bardzo prosta: Dbaj o siebie, dbając o innych. Z uśmiechem
Z dystansem do życia. I do siebie. I do świata. Nie spiesząc się.
I najlepiej jeszcze z ciastkiem, bo z ciastkiem zawsze lepiej.
Slow.
Z dystansem do życia. I do siebie. I do świata. Nie spiesząc się.
I najlepiej jeszcze z ciastkiem, bo z ciastkiem zawsze lepiej.
Slow.
Hygge.
Dobre kosmetyki nie muszą powstawać w wielkich, sterylnych laboratoriach, w jakichś niedostępnych śmiertelnikom miejscach, nie muszą być tworzone z przedziwnej chemii, czy z półproduktów, których pochodzenie, jest – delikatnie mówiąc – mocno niefajne. Mogą za to, jak się okazuje, powstawać w starym, rodzinnym warsztacie, który wyremontowany własnymi rękami zamienia się w piękną, higieniczną pracownię spełniającą wszelkie europejskie [i osobiste] wymogi. (...)
Dodajcie jeszcze do tego potężną dawkę pasji do rzemieślniczej roboty i umiłowanie fantastyki wszelkiego typu. I śmiechu dużo. Bardzo. Bo przecież dbanie o siebie to przede wszystkim zabawa! Dlatego też nasze produkty są nie lada rarytasem dla wszystkich tych, którzy potrafią i lubią się śmiać oraz dla wszelkiej geek’owej braci.
I tak z połączenia naszych mocy: zamiłowania do ekologii, troski o losy żywych istot i z potężnej dawki żartów, powstał Soap Szop!
Natu to zupełnie obca mi marka. I mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni! W ofercie Natu znajdziemy m.in. antyprespiranty w kremie, sole do kąpieli i mydła. Wszystkie te pozbawione oleju palmowego, sztucznych parabenów i silikonów.
Poza tym, że mydła są przepiękne i niesamowicie oryginalne, bo księżycowe to ta piękna Jaskółka w logo marki, mówi wiele. I mówi to świadomie, jak sami producenci podkreślają... "to symbol opieki nad rodziną, symbol szczęścia, lekkości i pomyślności. Bywa nazywana ptakiem wolności ze względu na fakt, że nie może żyć w niewoli. Jaskółka jest wysłanniczką dobrych nowin. zwiastuje wiosnę, ale także przebudzenie i odnowę życia. Doskonale oddaje więc ducha, w jakim działamy, pokazuje wartości, jakimi się kierujemy." I w zasadzie nie muszę mówić więcej, jak dla mnie marka działająca zgodnie z naturą, obraną ideą i własną koncepcją- wygrywa. Na tle bylejakości i masowej produkcji najwłaściwiej byłoby sięgać po takie kosmetyki. Ja czuje się kupiona.
Tworzymy produkty nietestowane na zwierzętach, bazujące na składnikach roślinnych. Mamy ograniczone moce przerobowe i nie chcemy tego zmieniać, bo macie nas czuć w każdym kosmetyku.
DLACZEGO JASKÓŁKA?
Bo to symbol opieki nad rodziną, symbol szczęścia, lekkości i pomyślności. Bywa nazywana ptakiem wolności ze względu na fakt, że nie może żyć w niewoli. Jaskółka jest wysłanniczką dobrych nowin. zwiastuje wiosnę, ale także przebudzenie i odnowę życia. Doskonale oddaje więc ducha, w jakim działamy, pokazuje wartości, jakimi się kierujemy.
http://natuhandmade.pl/o-natu/

NATU

Natu to zupełnie obca mi marka. I mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni! W ofercie Natu znajdziemy m.in. antyprespiranty w kremie, sole do kąpieli i mydła. Wszystkie te pozbawione oleju palmowego, sztucznych parabenów i silikonów.
Poza tym, że mydła są przepiękne i niesamowicie oryginalne, bo księżycowe to ta piękna Jaskółka w logo marki, mówi wiele. I mówi to świadomie, jak sami producenci podkreślają... "to symbol opieki nad rodziną, symbol szczęścia, lekkości i pomyślności. Bywa nazywana ptakiem wolności ze względu na fakt, że nie może żyć w niewoli. Jaskółka jest wysłanniczką dobrych nowin. zwiastuje wiosnę, ale także przebudzenie i odnowę życia. Doskonale oddaje więc ducha, w jakim działamy, pokazuje wartości, jakimi się kierujemy." I w zasadzie nie muszę mówić więcej, jak dla mnie marka działająca zgodnie z naturą, obraną ideą i własną koncepcją- wygrywa. Na tle bylejakości i masowej produkcji najwłaściwiej byłoby sięgać po takie kosmetyki. Ja czuje się kupiona.

Tworzymy produkty nietestowane na zwierzętach, bazujące na składnikach roślinnych. Mamy ograniczone moce przerobowe i nie chcemy tego zmieniać, bo macie nas czuć w każdym kosmetyku.
DLACZEGO JASKÓŁKA?
Bo to symbol opieki nad rodziną, symbol szczęścia, lekkości i pomyślności. Bywa nazywana ptakiem wolności ze względu na fakt, że nie może żyć w niewoli. Jaskółka jest wysłanniczką dobrych nowin. zwiastuje wiosnę, ale także przebudzenie i odnowę życia. Doskonale oddaje więc ducha, w jakim działamy, pokazuje wartości, jakimi się kierujemy.
http://natuhandmade.pl/o-natu/
REPUBLIKA MYDŁA

Moje najnowsze odkrycie! nawet nie wiecie w jakim szoku byłam, kiedy dopiero robiąc research do posta dowiedziałam się , że twórcami marki są prawie... moi sąsiedzi!
A kosmetyki... cóż. Niesamowite i bardzo dopracowane pod każdym kątem. Od formuły po design i opakowania.
Znam wiele mydeł, wiele widziałam, ale każde kolejne ciągle mnie zachwycają. Niby mydło to mydło, a jednak można sprawić, by patrząc chciało się je kupić.
A kosmetyki... cóż. Niesamowite i bardzo dopracowane pod każdym kątem. Od formuły po design i opakowania.
Znam wiele mydeł, wiele widziałam, ale każde kolejne ciągle mnie zachwycają. Niby mydło to mydło, a jednak można sprawić, by patrząc chciało się je kupić.


Pomysł na projekt „Republika Mydła” narodził się w naszych głowach w 2016 roku. Na wewnętrzną potrzebę zbudowania własnej marki kosmetyków naturalnych złożyło się wiele czynników, ale wiodącym z nich była zwyczajnie chęć dzielenia się z Wami tym, co naszym zdaniem natura ma najlepszego do zaoferowania. Z chęci tej powstał fundament „Republiki” – ambicja tworzenia naszych produktów z dbałością o najdrobniejszy szczegół i z wykorzystaniem składników najwyższej jakości. Owocem tych starań są unikalne, autorskie receptury, które naszym zdaniem sprostają Waszym wysokim wymaganiom. Powyższe wartości zawarliśmy w naszym motto, które dzisiaj stanowi integralną część logo „Republiki” – „oryginalnie naturalne”.
https://republikamydla.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz