Poznaj nowy sposób na neutralizowanie brzydkich zapachów i odświeżanie powietrza w małych pomieszczeniach z użyciem kulek zapachowych
Kulki zapachowe Fragrance Spheres to neutralizator i odświeżacz powietrza, któremu nie towarzyszy ogień jak w przypadku świec czy wosków zapachowych Yankee Candle. Kuleczki są bezogniowe, a więc możesz bezpiecznie umieścić je w szafie, garderobie, toalecie, pralni, piwnicy czy wiatrołapie.
Fragrance Spheres to zapachowe, żelowe granulki umieszczone w plastikowym słoiczku. W ofercie Yankee Candle pojawiły się pod koniec ubiegłego roku. Dostępnych jest kilka zapachów. Aby pachniały wystarczy zdjąć foliowe zabezpieczenie, a zapach będzie uwalniał się przez cały czas.
Sam zapach, różni się nieznacznie od zapachu, który znam ze świecy. Jest bardziej kwaśny, mokry, bardziej świeży. Po prostu mam wrażenie, że jest bardziej perfumowany - to już pierwsza rzecz, która nie do końca mi się spodobała.
Granulki nie sprawdziły się też w "otwartej" przestrzeni. A szczerze powiedziawszy to nawet w łazience nie do końca ten zapach czułam... Natomiast w szafie, brak przepływu powietrza powodował, że zapach również się nie roznosił.
Po ok 1-1,5 miesiącu cały ten płyn, w którym kulki były nasączone wyparował, a kulki zmniejszyły swoją objętość. Dolanie wody spowodowało przywrócenie kulkom rozmiaru ale niestety zapach już nie był wyczuwalny.
Przyznam też że opakowanie nie prezentuje się najlepiej. Jak na luksusową markę, gdzie świece warte są ponad 100zł, plastikowe opakowanie granulek wygląda tandetnie ;)
Do zakupu skusiła mnie przede wszystkim cena, w porównaniu do cen świec i wosków ok 25-29 zł za opakowanie kulek, które miały pachnieć do 45 dni liczyłam, że będzie to ekstra, niewymagająca alternatywa. Niestety nie. Kulki mnie rozczarowały i nie kupiłabym ich ponownie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz