Wyjątkowy list do Świętego Mikołaja

Blogmas ma na nowo obudzić w Tobie dziecko, pomóc Ci odnaleźć świąteczną radość. Przypomnieć Ci to o czym już zapomniałeś. Zacznij cieszyć się każdą chwilą i celebrować każdy dzień. Bo każdy dzień jest ważny. Mam nadzieję, że to wydarzenie pozwoli Ci przypomnieć sobie dzieciństwo, obudzi w Tobie wspomnienia i ten świąteczny czas znów będzie magiczny!

_____________________________________________________________________________________

Wiara w Świętego Mikołaja jest jednym z moich najmilszych wspomnień z dzieciństwa. I choć dziś nie potrzebuję już ani zabawek ani słodyczy to jest kilka rzeczy, o które tym razem chciałabym prosić.

Mam nadzieję, że nie jesteście pozbawieni wspomnień z pisania listów, wiele z Was mam nadzieję, że sobie to przypomniało, ponieważ jest to jedno z wyzwań, które postawiłam uczestnikom Blogmas2016. I wiele z tych listów bardzo mnie poruszyło. Dziś moja kolej...

Mikołaju, moja lista tego roku jest bardziej kłopotliwa niż bywało to do tej pory ale nie pisałam do Ciebie przez kilka lat, więc może masz coś dla mnie w zanadrzu? Przed nami najpiękniejszy czas w roku. Czas, w którym ludzie częściej się uśmiechają i pragną sprawiać sobie wzajemną radość. Marzę o tym aby nadchodzące święta każdy mógł spędzić z najbliższymi, aby każdy znalazł ciepło, miłość i zrozumienie.
Chciałabym też aby wszystkie zwierzaki miały kochających właścicieli, aby na świecie panował pokój, i aby nikt nie był głodny. I to jeszcze nie wszystko...;)  Tak prywatnie chciałabym jeszcze...

Duuużo śniegu!

Bo marzą mi się prawdziwe, białe święta. Śnieg przez który sparaliżowane będzie całe miasto, a dzieci nie pójdą do szkoły. Chciałabym poczuć mróz na policzkach, łapać płatki lecące z nieba i nasłuchiwać odgłosów trzeszczącego śniegu pod stopami.

Rodzinę w komplecie

Atmosfery, którą pamiętam z dzieciństwa - pełnego domu ludzi, kolęd, pierogów babci, sianka pod obrusem i żywej choinki świecącej milionem światełek. Prezentów, których to rozpakowywanie sprawia największą frajdę. Chciałabym aby przy wigilijnym stole zasiedli wszyscy Ci którzy zasiadali przy nim jeszcze kilka lat temu. I aby powróciła wszystkim wiara w składane sobie nawzajem życzenia.

Zdrowie

Bo, nie można go kupić. A nie ma na świecie nic cenniejszego.

Więcej czasu

Bo marzę o tym, aby czas nie uciekał mi przez palce, a świat trochę zwolnił. Czas mija nieubłaganie szybko, a ja chciałabym mieć więcej czasu dla bliskich, rodziny i znajomych. Chronicznie mi go brakuje. Na wszystko.


PS. Bardzo bym również chciała aby wszystkie dzieci dostały od Ciebie wymarzone prezenty.

Każdy ma swoje marzenia i każdy chciałby, żeby spełnił je jakiś Święty Mikołaj. O co więc Ty poprosisz Świętego Mikołaja?