Do Halloween pozostało kilka dni, więc najwyższa pora, by bliżej przedstawić Wam limitowane zapachy Yankee Candle. Nastrojowe, specyficzne i słodkie zapachy z pewnością przybliża Wam mroczną atmosferę.
Witches Brew
Wyczuwalne aromaty: słodki zapach egzotycznych owoców paczuli.
Napar wiedźmy to zdecydowanie mój faworyt Halloweenowej kolekcji. Z pewnością też jest najbliższy upiornej atmosferze Halloween. Mroczne, a zarazem ziemiste nuty odurzają pikanterią. A słodycz w tle czyni zapach niezwykle wyjątkowym. Dla mnie czarna magia!
Niestety to zapach, który nie podoba się każdemu, niektórzy czują w nim starą piwnice, mech, a niektórzy aromat wygazowanej Coca- coli. Ja mam ten zapach kolejny rok z rzędu i kolejny raz się zachwycam.
Candy Corn
Zapach słodkich cukierków i aromatycznej dynii, kojarzący się z Halloween i towarzyszącymi mu psikusami.
To z kolei zapach słodki, cukierkowy niestety mało intensywny. Nie tylko ja narzekam na jego moc, więc coś w tym musi być. Nie robi niestety takiego wrażenia jak Witches Brew. Obok niego przechodzi się obojętnie. Pachnie przyjemnie ale nie intrygująco.
Forbidden Apple
Candy Corn
Zapach słodkich cukierków i aromatycznej dynii, kojarzący się z Halloween i towarzyszącymi mu psikusami.
To z kolei zapach słodki, cukierkowy niestety mało intensywny. Nie tylko ja narzekam na jego moc, więc coś w tym musi być. Nie robi niestety takiego wrażenia jak Witches Brew. Obok niego przechodzi się obojętnie. Pachnie przyjemnie ale nie intrygująco.
"Uwodzicielski eliksir, w którym głównym składnikiem jest soczyste jabłko zmieszane z bergamotką, nutą czarnego dębu i wanilii noir"
To nowy limitowany zapach na Halloween, który pojawił się w sprzedaży. Dwa pozostałe pochodzą z lat ubiegłych, są jedynie w odświeżonym wydaniu.
Zakazane jabłko... Zielone, chrupiące, soczyste i bardzo aromatyczne. Czy Halloweenowe? Niekoniecznie, ale za to uniwersalne. Dla mnie trochę nudne, trochę zbyt oczywiste ;)
Spodoba się na pewno tym z Was, którzy nie polubią się z dziwacznym Witches Brew, czy słodkim Candy Corn.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz