Czy warto było wydać około 50zł na scrub do ciała? Czy w ogóle warto peelingować swoje ciało? Odpowiedź znajdziecie w dzisiejszym wpisie.
Formuły Soap & Glory ™ nie są testowane na zwierzętach.
Zapach 1/2
Typowy dla kosmetyków Soap & Glory. Przyjemny, kobiecy i relaksujący. To zapach z tych, które z reguły się podobają. Na skórze utrzymuje się jeszcze wiele godzin po użyciu.
Skład 1/2
Glycerin, Sodium Chloride, Caprylic/Capric Triglyceride, Maris Sal (Sea Salt), Sucrose, Glyceryl Stearate, Polysorbate 20, PEG-100 Stearate, Parfum (Fragrance), Prunus Persica (Peach) Seed Powder, Vitis Vinifera (Grape) Seed Oil, Butyrospermum Parkii (Shea Butter), Prunus Amygdalus Dulcis (Sweet Almond) Oil, Dipropylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Linalool, BHT, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone
Opakowanie 2/2
|
Działanie 1/2
Konsystencja scrubu wbrew pozorom nie jest bardzo gęsta. Drobinki soli i cukru są zanurzone w żelowym musie, co sprawia, że kosmetyk jest niezwykle przyjemny w użyciu. Nie spływa z dłoni ani ze skóry. Drobinki nie są zbyt duże i nie podrażniają skóry. Dla mnie okazały się nawet za delikatne, mimo to przyjemnie wygładzają i oczyszczają skórę. Sam scrub nie pozostawia tłustego filmu, a przyjemnie nawilża i zmiękcza skórę, dzięki zawartości m.in masła shea.
|
➤ Jak na scrub za ok 50zł to niestety poczułam się rozczarowana. Co innego gdyby kosztował 20zł. W tym momencie z pewnością nie kupię go ponownie, nie dlatego, że jest zły, a głównie z uwagi na to, że nie spełniał w 100% swojej podstawowej roli- oczyszczania. Drobinki są zdecydowanie za delikatne ale oczywiście jest to moja subiektywna opinia.
Znacie kosmetyki Soap & Glory?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz