Choć mam jeszcze miesiąc wakacji to mam wrażenie że razem z początkiem września wakacje się po prostu kończą. Tak czy inaczej zapraszam na krótkich sierpniowych ulubieńców. :)
Muzyka
Kosmetyki
Cudowne, cudowne i jeszcze raz cudowne, pieniące się i obłędnie pachnące! Lepszych nie ma, serio.
Moje brwi to kwestia przypadku, czasem wyglądają dobrze czasem fatalnie a ten zestaw wraz z szablonami zdecydowanie ułatwił mi sprawę.
Pięknie pachnie, doskonale nawilża, czego chcieć więcej?
Zapach
100% wakacji, 100% słońca, 100% soczystych owoców. Magicznie tropikalny koktajl w tym pachnącym wydaniu umilał mi ostatni miesiąc wakacji.
Miejsce
Weganką nie jestem, wegetarianką też nie choć mięso nie jest mi niezbędne do funkcjonowania. Tak czy inaczej, Pomylone Gary to kolejne miejsce na mapie Lublina, które odwiedzić warto, bo jest po prostu pysznie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz