
Meet Beauty Conference to jedyna w Polsce konferencja dedykowana blogerom i vlogerom z kategorii URODA. To wyjątkowa okazja na...
spotkanie w jednym miejscu największych blogerów oraz specjalistów/konsultantów reprezentujących TOP’owe marki z tej kategorii.
Podczas konferencji blogerzy będą mogli poszerzyć swoją wiedzę z zakresu sposobu prowadzenia bloga i vloga, komunikacji marketingowej, a także uczestniczyć w licznych warsztatach i prezentacjach przygotowanych przez ekspertów BEAUTY.
Ideą konferencji jest nawiązywanie i budowanie relacji między blogerami, a markami BEAUTY, dzielenie się wiedzą, wspólną pasją oraz nowościami w branży."

"Meet Beauty Conference to jedyna w Polsce konferencja dedykowana blogerom i vlogerom z kategorii URODA. To wyjątkowa okazja na spotkanie w jednym miejscu największych blogerów oraz specjalistów/konsultantów reprezentujących TOP’owe marki z tej kategorii.
Podczas konferencji blogerzy będą mogli poszerzyć swoją wiedzę z zakresu sposobu prowadzenia bloga i vloga, komunikacji marketingowej, a także uczestniczyć w licznych warsztatach i prezentacjach przygotowanych przez ekspertów BEAUTY.
Ideą konferencji jest nawiązywanie i budowanie relacji między blogerami, a markami BEAUTY, dzielenie się wiedzą, wspólną pasją oraz nowościami w branży."

W ubiegłą sobotę jak wiecie miałam okazję uczestniczyć w II już edycji konferencji Meet Beauty. Tym razem z rozmachem konferencja odbyła się na stadionie narodowym. Był to znacznie lepszy wybór, na stadionie było znacznie więcej miejsca.
Na stadion dotarłam busem w towarzystwie moich lubelskich bloggerek- Mazgoo, Candymona, Makijażowy Swiat Sylvi, Niewyparzona Pudernica, Immnesence i Czokomoreno.
Na konferencji znalazło się 299 blogerek i jeden bloger. Organizatorzy przygotowali dla nas 3 rodzaje warsztatów- makijażowe z marką Lirene, pielęgnacyjne- Tołpa, paznokciowe- Indigo oraz kilka wykładów na panelu Wiedza.
Mój wybór padł na dwa warsztaty- Indigo i Lirene, resztę czasu spędziłam pośród stoisk kosmetycznych.
1. WARSZTATY INDIGO

Warsztaty Indigo przeprowadziła przesympatyczna dziewczyna, opowiedziała o shea manicure oraz o najczęstszych problemach w manicure hybrydowym. Dla mnie warsztat był bardzo ciekawy, kilka nowych wskazówek z niego wyniosłam, a shea manicure na pewno wypróbuję, tym bardziej że marka Indigo chojnie nas obdarowała. Na koniec dostałyśmy zaproszenia na profesjonalne szkolenia z manicure hybrydowego, które będą się odbywały w kilkunastu miastach, ja zapisałam się na szkolenie w Warszawie.
2. WARSZTATY LIRENE

Warsztaty z marką Lirene również okazały się trafione. Poza nowościami marki, miałyśmy okazję podpatrzeć makijaż wykonywany przez Annę Orłowską. Zaprezentowała nowy podkład Lirene No Mask, który zapowiada się naprawdę nieźle i ciesze się że będę mogła go wypróbować. Cieszę się również że warsztaty odbyły się bez nachalnej reklamy, a ja mogłam zobaczyć i dowiedzieć się czegoś więcej.
3. STOISKA

Stoisk, znalazło się więcej niż ostatnio, można było zajrzeć do:
- Eveline
- Indigo
- Lirene
- Pilomax
- Palmer's
- Glov
- Got2Be
- Golden Rose
Na większości stoisk coś się działo, można było zbadać włosy, skórę głowy, zrobić sobie fryzurę, paznokcie i makijaż. Ja zdecydowałam się tylko na badanie skóry głowy. Kolejki, trochę odstraszały ale to zrozumiałe przy 300 uczestnikach.
Na większości stoisk spędziłam trochę czasu, panie z chęcią udzielały wyczerpujących odpowiedzi, opowiadały o nowościach i były bardzo otwarte. Ekstra!
4. OGÓLNE WRAŻENIA

ORGANIZACJA
Tym razem praktycznie nie miałam żadnych zastrzeżen, no może jedno...
Sponsorzy chojnie nas obdarowywali na stoiskach, a my musiałyśmy nosić te siatki.Owszem, miało to pewne zalety, marka Eveline pozwoliła na samodzielny wybór kilku produktów, ale reszta sponsorów która miała przygotowane upominki, spokojnie mogła je wręczyć po konferencji.
Mogłyśmy również liczyć na ciepły posiłek w postaci zupy, były również kanapki i deser. To doskonałe rozwiązanie bo, tak jak ja z dziewczynami byłyśmy od 3-4 na nogach, a to był nasz jedyny ciepły posiłek tego dnia.
Poza tymi udogonieniami, organizatorzy tym razem zapewnili tańsze noclegi w hotelach ale też afterparty. Brawo!
Podsumowując... Konferencja okazała się bardzo udana, a organizacja znacznie lepsza niż podczas I edycji. Ja byłam zachwycona!
Super zdjęcia! Ja podczas konferencji byłam tak nastawiona na to, żeby zobaczyć jak najwięcej, poznać i porozmawiać z dziewczynami, że zapomniałam o fotorelacji ;)
OdpowiedzUsuńJa też nie zrobiłam fotorelacji,więc niedobrze:( Nie byłam na pierwszej edycji a ta mi się spodobała bardzo! Faktycznie mogli te upominki dać później,bo do tej pory plecy mi bolą:)
OdpowiedzUsuńWidać, że konferencja udana ;) Mam nadzieję, że kiedyś będę miała okazje w czymś takim uczestniczyć.
OdpowiedzUsuńJa obudziłam się za późno i przegapiłam zapisy... Ale jesiennej konferencji już nie odpuszczę!
OdpowiedzUsuńMijałyśmy się cały czas :P
OdpowiedzUsuńSuper relacja!
OdpowiedzUsuńSuper relacja!
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja! Widać ze warto było poświęcić się, wstać wcześnie i tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńŚwietna relacja.:)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę udziału.
Świetna sprawa, zazdroszczę udziału! :D
OdpowiedzUsuńZ tego co widzę impreza się udała. Szkoda, że mnie tam nie było :-)
OdpowiedzUsuńsuper było spędzić z Wami czas :*
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że miałyśmy okazję spędzić wspólnie ten dzień :)
OdpowiedzUsuńMam też nadzieję na spotkanie w niedługim czasie :D :*
Konferencja była ekstra :)!
Było rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńJa byłam pierwszy raz i bardzo się podobało. Nie zdążyłam jednak poznać wszystkich dziewczyn które chciałam. Byłam na 3warsztatach a resztę czasu spędziłam na stoiskach. Zupy były pyszne. Masz bardzo dużo zdjęć, super 👌
OdpowiedzUsuńNa III edycję już chyba będę musiała się zgłosić :D
OdpowiedzUsuńja również byłam bardzo zachwycona!
OdpowiedzUsuńO nawet ja się znalazłam u Ciebie na zdjęciu :D Było świetnie, chcę jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńNajlepsze jest zdjęcie w wiankach :D wyglądam jak duch bieluch ( i pomysleć,że specjalnie wzięłam podkład bez filtru :P) Impreza doskonała, wspaniali ludzie, ciekawe warsztaty i jeszcze tak radosna ekipa naszego busa :) Zdecydowanie potrzebuje powtórki :D
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie miałam okazji pojawić się na Meet Beauty :) Mam nadzieje, że na następnej edycji dołączę do grona lubelskich blogerek będących na tym wydarzeniu :) Buźka!
OdpowiedzUsuń