O kominkach pisałam już jakiś czas temu...tutaj. Post jest nadal aktualny w nim również o najczęstszych problemach z zapachami ;)
Dziś chciałam się jednak skupić na ... kominku idealnym? Czy taki w ogóle istnieje? Jaki warto kupić, kiedy nie warto przepłacać i jeszcze trochę faktów ;)
Kominków miałam już pokaźną ilość, nie wiem czy było ich 10 czy 15 ale dzięki nim zaobserwowałam wiele chyba ciekawych faktów ;)
Pierwszą rzeczą, według mnie kluczową jest wysokość kominka, wybierając nowy, to właśnie na wysokość zwracam najpierw uwagę, +/- 15cm gwarantuje odpowiednia temperaturę. Nie polecam niskich kominków, powiedzmy poniżej 10cm wysokości, gdzie przestrzeń wewnątrz kominka jest zamknięta. (2 punkty z poprzedniego posta)
1. Za niski kominek
Jeśli kominek jest za niski lub/i nie ma otworów, temperatura wewnątrz może być za wysoka, co powoduje szybkie "palenie się" wosków co z kolei skutkuje dziwnym parafinowym zapachem lub po prostu możemy cieszyć się naszym zapachem dużo krócej.
2. Zbyt wysoki kominek- niska intensywność zapachu
Również zbyt wysoki kominek może okazać się przyczyną problemów... W tym przypadku temperatura może być zbyt niska i nawet jeśli nasz wosk się rozpuści będzie wydzielał zbyt delikatny zapach albo nie będzie go wydzielał wcale.
3. Piękno nie zawsze idzie w parze z użytecznością
Nie każdy kominek będzie idealny, warto zwrócić uwagę na wspomnianą wysokość, często te piękne wysokie kominki są niepraktyczne, zbyt mała miska pięknego kominka spowoduje, że będziemy musieli uważać na ilość, którą umieszczamy wewnątrz, dziwny kształt miski spowoduje trudności z czyszczeniem i usuwaniem zastygniętego wosku
4. Tani nie znaczy gorszy
Bardzo długi czas używałam kominka ze sklepu wszystko po i był idealny a kosztował mniej niż 10zł
5. Wielkość misy
Na tą cechę kominków nigdy nie zwracałam uwagi, a rzeczywiście na rynku kominków znajdziemy kominki z ogromnymi i malutkimi misami na których zmieści się rzeczywiście zaledwie 1/3 tarty Yankee Candle. Z większej misy wosk łatwiej jest usunąć, a powierzchnia parowania zapachu jest większa.

Kominek Yankee Candle (paproć)
Kominek specjalnie zaprojektowany przez Yankee Candle służy do podgrzewania wosków. Prosty i elegancki, dostępny w 3 wersjach: w kwiaty, gładki oraz we wzory liści paproci. Tartę należy umieści w misce kominka i podgrzać neutralną świecą, topi się przez osiem godzin, wydzielając mocny aromat. Kominek Yankee Candle to elegancka i funkcjonalna dekoracja każdego wnętrza. Służy do topienia wosków zapachowych poprzez umieszczenie w misce wybranego wosku i podgrzanie go przy użyciu bezzapachowej świeczki typu tea-light (podgrzewacz). Roztopiony wosk, wypełni pomieszczenie aromatycznym zapachem, czarując nasze zmysły. Starannie wykonany, z materiałów najwyższej jakości stanowi klasyczną ozdobę.
Wymiary:
Wysokość kominka: ok. 12 cm;
Średnica miski do topienia wosku: ok. 10 cm.
Dostępność: zmaroka.pl
Ja z tego kominka jestem zadowolona najbardziej, ma idealną wysokość i wielkość misy. Woski łatwo sie rozpuszczaja i bez problemu usuwają, kominek nie przypala się od spodu, cały czas wygląda pięknie. Jego prosta i klasyczna forma w połączeniu z bielą sprawia, że jest niezwykle uniwersalny i przede wszystkim praktyczny.

A Wy jakich kominków używacie?
Ja używam Peatl Bowl biały z YC i też jest fajny. Jednak ten z motywem paproci od samego początku mojej przygody z YC skradł mi serce. Teraz nie ma wymówek, muszę go kupić :D
OdpowiedzUsuńojj też go od dawna pragnełam ;)
UsuńMam podobny kominek :)
OdpowiedzUsuńI am Journalist
Myślałam by kupić taki właśnie za 10 zł, dobrze zatem, że cena nie zawsze idzie w parze z jakością :))
OdpowiedzUsuńjeśli jest w miarę wysoki to już ekstra ;)
UsuńMój obecny kominek też kosztował mniej niż 10 zł i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńto super :)
Usuńchcę taki piękny kominek ;)
OdpowiedzUsuńMam ten kominek. A ostatnio kupiłam w drogerii za grosze kominek z zestawem wosków i też jest super :)
OdpowiedzUsuńno i o to chodzi :)
UsuńJa mam dwa - ten z YC i taki inny ze sklepu za 5 zl, na pol tarty.
OdpowiedzUsuńMam ten sam kominek i uważam, że jest przepiękny. Ale to są chyba kwiaty glicynii, a nie liście paproci :)
OdpowiedzUsuńo! fajne spostrzeżenie, sugeruje się tą paprotką bo producent tak go nazywa ;)
Usuńpiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńMój ostatni kominek również pochodzi ze sklepu ZMaroka.pl :) postanowiłam go zmierzyć i wymiary są całkiem przyzwoite: 13cm wysokości i 7 cm misa. Mimo raczej komfortowego użytku powoli przymierzam się do zakupu elektrycznego kominka Yankee :) kusi mnie ogromnie czarna wersja :)
OdpowiedzUsuńJa mam kominek z rossmanna, jest prawie taki sam jak gładki od YC i jestem bardzo zadowolona, a zapłaciłam o połowę mniej :)
OdpowiedzUsuń