
Świat Tropików- najnowsza w powiedzmy mojej "kolekcji", przepięknie wydana (coś na wzór Tajemnego Ogrodu), ma białe strony, wyraźny druk i obłędne wzory, niektóre zajmują całą stronę, niektóre tylko fragment, jest zadrukowana obustronnie. Wzory są precyzyjne, dopracowane i bardzo szczególowe- a to lubię najbardziej. Cena: 20-30zł
Łapacz snów- liczyłam na więcej... Przebrnęłam,, choć w sumie nie do końca przez jedną stronę, a więcej wzorów dla siebie nie znalazłam. Wzory i kształty są nieregularne, takie trochę właśnie "senne", dodatkowo irytują mnie grube czarne krawędzie. Jeśli nie kolorowałyście wcześniej to nie jest to pozycja, która mogę polecić- ja bym się zraziła. Cena: 15-20zł
Tajemny Ogród- pierwsza, sentymentalna, przepiękna. Kartki choć przebijają i nie są idealinie białe to wzory wynagradzaja wiele, ale o tej książce rozpisywac się nie będe- warto ją mieć, bo to nie tylko kolorowanka ;) Więcej możecie przeczytać i zobaczyć tutaj. Teraz trochę od niej odpoczywam, ale misterne wzory i kwiaty zasługują na zainteresowanie. Jedyne co trochę mnie znudziło to sielskie widoczki. ;) Ale każdy znajdzie w niej coś dla siebie. Cena: 25-30zł


Świat Zwierząt- najtańsza, a jednocześnie jedna z bardziej lubianych przeze mnie kolorowanek- dlaczego?- łatwe, przyjemne wzory, róznorodne (ryby, ptaki, papugi, sowy,jelenie, niedźwiedzie, motyle), wygodny format A4, białe kartki, rysunki są na jednej stronie danej kartki. Można je wyrywać. ok 10zł (Saturn)

Kalendarz- kupiłam impulsywnie... choć głównie kierowałam się układem dni- ten jest dla mnie najważniejszy- cały tydzień na 1-2 stronach.Wzory wydają się być na prawdę fajne ale ostatecznie i tak kupiłam inny planner :) (Wydawnictwo to samo co Świat Zwierząt) Cena: 18-25zł
Arabeski- pałałam do tej kolorowanki miłością, wzory są na prawdę ciekawe, grube kartki nie przebijają pisaków, jednak w pewnym momencie te wzory zaczęły mnie nudzić, bo są dość monotonne mimo to bardzo chętnie do niej wracam i wracać będę. Cena 17-25zł

Kolorowanki Antystresowe w małym formacie- obie otrzymałam w prezencie, jedna to mandale druga to żywioły- woda. Mandale to przepiękne misterne wzory, druga z kolei to głównie zwierzęta morskie, trochę bardziej przypadły mi do gustu mandale ale mimo to za niską cene 7-10zł i niewielki format, który pozwala na kolorowanie poza domem są na prawdę interesujące.
Z pewnością pozostałe pozycje Millie Mrotta i wyd. Arkady (Królestwo zwierząt oraz Stworzenia duże i małe) oraz pozycje Johanny Basford (Lost ocean i Zaczarowany Las), nie zawiodły mnie również Arabeski (dostępna jest również Atlantyda i Zwierzęta). Bardzo popularne są również kolorowanki wyd.. Olesiejuk m.in Bollywood, Mandale, Roślinne motywy, Hinduskie motywy (i są bardzo przystępne cenowo)

Jakich kolorowanek nie polecam?
- Łapacz snów- wyd Pascal
- Na bezsenność- wyd. Amber
- Ogród czasu- Vesper
- Łowca Chmur- wyd Pascal
- Drzewo życia- wyd Pascal
Według mnie wzory nie są tak ciekawe, szczegółowe i rozbudowane ale jeśli kupujecie stacjonarnie to zobaczycie :)
Pozycje, które robią furorę
Choć do mnie nie przemawiają znam mnóstwo osób, które uwielbia właśnie te kolorowanki:
- Harry Potter- wyd. Otwarte
- Gra o tron- wyd. Akurat
- Inwazja Bazgrołów- wyd. Nasza Księgarnia
- Wyspy- wyd. Nasza Księgarnia

Przygodę z kolorowankami można również zacząć od wydrukowania darmowych wzorów z internetu, aby sprawdzić, czy to w ogóle nas interesuje na tyle by zakupić gotowe kolorowanki.
Kolorujecie już, czy jeszcze nie? ;)
Macie swoje ulubione pozycje?
Nie miałam jeszcze ale chcę się jakieś zaopatrzyć
OdpowiedzUsuńNie mam, i raczej szybko nie będę miała - dosłownie brak czasu, ale na pewno jest to z fajniejszych metod na odstresowanie :) i zapomnienie o otaczającym świecie.
OdpowiedzUsuńMam chrapkę na taką kolorowankę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kolorować. Nie wiedziałam,że ich jest aż tyle. Na pewno na jakąś się skusze. Pozdrawiam BlackLine <3
OdpowiedzUsuńhttp://blacklinemake-up.blogspot.com
inne mam ale ostatnio brak czasu na takie przyjemności :(
OdpowiedzUsuńWidziałam właśnie Harry'ego Potter'a w Empiku i zrobił na mnie ogromne wrażenie. Nie mam jednak teraz czasu na kolorowanie :)
OdpowiedzUsuńPosiadam wersję z ornamentami- uwielbiam ją ja jak i mój 10- letni chrześniak :)
OdpowiedzUsuńMnie póki co jeszcze kolorowankowy szał nie dopadł, ale pewnie wszystko w swoim czasie... :) Ale gdybym już musiała się skusić to z pewnością na hinduskie motywy :)
OdpowiedzUsuńchętnie spróbuje tych kolorowanek, namówiłaś mnie :-) czasem w wolnym czasie można się zrelaksować przy takich kolorowankach
OdpowiedzUsuńMam mnóstwo kolorowanek, w tym Łapacz snów od Ciebie :D No i ze wstydem muszę przyznać, że moją ulubioną jest odtwórcza kolorowanka z Biedronki ze zwierzętami - poszczególne kartki podzielone są na maleńkie nieregularne kształty ponumerowane liczbami np. od 1 do 10 i na każdej z tych stron znajduje się "legenda", w której podane jest, która cyfra oznacza jaki kolor, np. przy nr 1 jest plama czarnego, więc wszystkie pola z nr 1 trzeba zamalować na czarno. Podoba mi się w niej to, że na początku muszę idealnie dobrać kolory do "plamek" z legendy, a łatwo nie jest, gdy są np. 3 różne odcienie niebieskiego ;) No i najlepsze - kompletnie nie wiadomo, co znajduje się na obrazku, dopóki się go nie pomaluje :D Oczywiście z tyłu jest "ściąga" z podglądem, ale ja tam nie zaglądałam ;) Średni czas malowania jednej kartki wynosi u mnie 2-3 godziny ;)
OdpowiedzUsuńWidziałam ostatnio w mojej księgarni kalendarz w elementami tego typu kolorowanek. Niestety jak po niego wróciłam już go nie było :/
OdpowiedzUsuńdziękuję za polecenia, właśnie poszło zamwienie ;)
OdpowiedzUsuńkredki już mam ale nie chciałam w ciemno kupować :0
pozdrawiam :)