Maska dziegciowa głęboko oczyszcza skórę twarzy, otwiera pory i kontroluje pracę gruczołów łojowych. Składniki wchodzące w skład maski, usuwają podrażnienia, przywracając skórze zdrowy i zadbany wygląd.
Brzozowy dziegieć - jest naturalnymi antyseptykiem, normalizuje wodno-tłuszczowy bilans skóry.
Organiczny ekstrakt szałwii i ałtajski miód - tonizują i podnoszą elastyczność skóry.
Sól rapa - otwiera pory i oczyszcza skórę.

Zapach 2/2
Ziołowo- orientalny, a przy tym delikatny i naturalny- bardzo przyjemny i relaksujący.
Skład 1/2
Aqua, Dicaprylyl Ether, Butirospermum Parkii (Shea Butter), Organic Salvia Officinalis Leaf Extract , Mel, Rapa Salt, Pix Liquida Betula, Kaolin, Glyceryl Stearate, Organic Borago Officinalis Oil, Cetearyl Alcohol, Sorbitane Stearate, Sodium Cetearyl Sulfate, Xanthan Gum, Benzyl Alcohol, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Parfum, Citric Acid.
Opakowanie 2/2
Opakowanie to zakręcana saszetka. Takie rozwiązanie jest świetne!- umożliwia wielokrotne używanie produktu bez konieczności zabezpieczania saszetki przed zwietrzeniem. Produkt można bez problemu zużyć do końca. Opakowanie jest solidne mimo, że wygląda bardzo niepozornie to w użytku codziennym jest świetne. No a szata graficzna spójna dla wszystkich produktów
|
Działanie 2+/2
Maseczka ma konsystencję gęstej pasty, z łatwością rozprowadza się na skórze. Po kilku minutach delikatnie zastyga i zmywa się z łatwością.
Efekt? Delikatne oczyszczenie, wyrównany koloryt, zmniejszone zaczerwienienie, ukojenie a przy tym uelastycznienie skóry. Dla mnie najistotniejsze jest jednak, że maseczka nie ściąga nieprzyjemnie skóry i nie przesusza jej. Świetnie działa na suche jak i tłuste obszary skóry, choć w przypadku mojej typowo suchej ogromną zaletą jest że mogę ją stosować na całym obszarze twarzy. Skóra po aplikacji jest przyjemnie miękka Wydajność: dobra
Dostępność 1/2
Cena: ok.6.5zł / 100ml Skarby Syberii
|
u mnie niestety mimo regularnego stosowania nie dawała żadnych efektów :(
OdpowiedzUsuńMiło wiedzieć że nadaje się do suchej skóry. Chętnie ją zamówię w takim razie.
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam okazji kupić jej i przetestować, ale kto wie...kusisz i to bardzo, zwłaszcza że od niedawna mam prawdziwego hopla na punkcie maseczek :D
OdpowiedzUsuńmam ją, fajnie działa, ale mimo wszystko jestem bardziej zadowolona z działania maseczki z glinką niebieską :)
OdpowiedzUsuńFajna ale mi sie zapach nie podoba
OdpowiedzUsuńmam ją, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńmam ją, ale jeszcze nie używałam :)
OdpowiedzUsuńDla mnie idealna :-)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie tą maseczką, mam niebieską (z bławatkiem), mam nadzieję, że okaże się równie dobra :)
OdpowiedzUsuń