6/16/2015 8

Błyszczyk ColorBurst- Revlon


Z błyszczykami swoją przygodę skończyłam.... chyba kończąc gimnazjum. I do tej pory jakoś nie było mi z nimi po drodze, w w sumie nadal wolę trwałe matowe pomadki, od świecących lepkich błyszczyków. Ten błyszczyk otrzymałam na spotkaniu blogerek, chcąc nie chcąc musiałam się z nim zmierzyć.. Czy się polubiliśmy? Zapraszam



Błyszczyki Revlon ColorBurst Lipgloss zawierają olejek ze słodkich migdałów oraz witaminę E, które odżywiają i wygładzają usta. Dają niesamowity, lustrzany efekt a usta są pokryte pięknym kolorem. Błyszczyki do ust Revlon dostępne w wielu apetycznych odcieniach. 
Cena: 40zł / 5ml
Cena na ekobieca: 12zł

Błyszczyk ma neutralny, kryjący nudziakowy odcień, który nie do końca mi pasuje. Nałożony na usta w zbyt dużej ilości nie wygląda korzystnie.
Nie klei się na ustach, ale rzecz jasna włosy czasem przyciaga ;) Daje faktycznie lustrzany, mocno błyszczący efekt i nie wysusza ust. Czy pielęgnuje? Trudno jest mi ocenić. Ale nawilżenie da się odczuć. Utrzymuje się na ustach jak typowy  błyszczyk. Ma delikatny zapach i nie ma smaku. Aplikacja go w moim przypadku wymaga użycia lusterka.

Opakowanie na plus, jest solidne, wygodne i wygląda bardzo ładnie.


Niestety w porównaniu jakości do ceny wypada dość słabo... 40zł za błyszczyk? No nie wiem czy kupiłabym ponownie...


Błyszczyk otrzymałam od E- kobieca

A Wy, używacie błyszczyków?

8 komentarzy:

  1. Szkoda, że nie pokazałaś na ustach lub na dłoni :(

    OdpowiedzUsuń
  2. mam go i nie za bardzo się polubiliśmy :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Oj szkoda, że go nie pokazałaś ;/

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja bardzo rzadko używam błyszczyków. Częściej sięgam po szminki ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo rzadko sięgam po błyszczyki. Podobnie jak Ty, wolę szminki :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma co przepłacać, skoro na rynku jest wiele tańszych produktów lepszej jakości

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Make life perfect