

Chciałam tylko wspomnieć na początek, że skóra moich stóp przed zastosowaniem kremu była miejscowo w okolicy pięt i i pod palcami twarda i szorstka, jednak nie miałam nigdy problemów z pękaniem. Regularnie 1-2 razy w tygodniu moje stopy mają kąpiel tylko dla siebie w tym czasie robię peeling oraz używam tarki.
Zapach 0/2
O ile na stopach zapach nie ma dla mnie znaczenia, to ręce muszę umyć natychmiast po aplikacji. To nie jest tak, że krem śmierdzi ale ja jednak lubię jak coś pachnie, a tutaj ewidentnie mi coś nie pasuje ;p
Skład 1/2
Aqua, Urea, Paraffinum Liquidum, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Cera Microcristallina, PEG-8, Vitis Vinitera, Paraffin, Glycine, Dimethicone, Stearic Acid, Palmitic Acid, Carbomer, Lecithin, Ascorbyl Palmitate, Tocopherol, Sodium Hydroxide, Phenoxyethanol, Methylparaben, Propylparben
Cena / Dostępność 2/2
Ok 18zł / 50ml
|
Działanie 2/2
Konsystencja jest gęsta i dobrze się wsmarowuje w skórę (ja nie żałuję i zawsze aplikuje sporą ilość ) więc chwilę, ok. 10 min muszę czekać zanim krem dobrze się wchłonie ale niespecjalnie mi to przeszkadza bo zazwyczaj robie to wieczorem kiedy już zamierzam iść spać ;)
Jakie efekty widze zaraz po użyciu? Skóra jest przede wszystkim nawilżona. Jakie efekty widzę po miesiacu? Skóra na moich stopach jest zdecydowanie bardziej miękka, nawilżona a twarde zrogowacenia praktycznie zniknęły. Czy ten efekt utrzymuje sie po odstawieniu?- Niestety nie... Krem daje rezultaty przy regularnym stosowaniu, a po odstawieniu problem wraca. Może jednak w tym momencie wystarczyłyby zwykłe kremy nawilżające? - tego jeszcze nie wiem, więc będe próbować :)
Opakowanie 2/2
Wygodna, estetyczna tubka, praktyczna w użytkowaniu, mimo że pod koniec krem cięzko się wyciska bo tubka jest dość twarda. |
Mimo, że krem działa tylko stosowany regularnie to ja i tak jestem z efektów zadowolona. Producent nie obiecał, że zrogowacenia zniknął ale, ze sie zmniejszą i to faktycznie w moim przypadku zostało zrealizowane. Z działania więc kremu jestem zadowolona. I myslę ze jeszcze do niego wrócę, bo niestety żadne wcześniej stosowane kremy nie działały na moje stopy tak jak ten. A już nawet nie chce wspominać o kremach do stóp z Avon które nie robią nic.
Znacie ten krem?
Czy może nie macie problemów ze skórą stóp?
Nie znam tego kremu ale jeśli ma mocznik, to podejrzewam, że bym go polubiła :)
OdpowiedzUsuńNie znam tego kremu, ale recenzja jest zachęcająca, będę o nim pamiętać :)
OdpowiedzUsuńw zimie stopy mam ja tralaa gorzej latem....
OdpowiedzUsuńChyba wypróbuję:)
OdpowiedzUsuńLubię Neutrogenę, ale jeszcze nigdy nie uzywałam od nich nic do stóp
OdpowiedzUsuńJa ze skórą stóp nie mam problemu, natomiast wersję do dłoni bardzo lubie :)
OdpowiedzUsuńKremy Neutrogena z tego co słyszałam są bardzo dobre ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że efekty nie sa na dłuzej ;/
OdpowiedzUsuń