
Kilka słów o nowych zimowych nabytkach :)
Zapraszam :)

Różane zapachy Yankee Candle, są jednymi z tych zapachów które nigdy mnie nie zawiodły. Mam nadzieję, że tak też będzie w tym przypadku. Zapach jest niesamowicie aromatyczny, delikatny, słodki i oczywiście różany, choć niektórym pewnie kojarzyć będzie się z mydłem to mi się bardzo podoba i już czekam by go otworzyc :)

Subtelny, świeży, choć delikatny nieco pudrowy ale również intensywny zapach, czuję że możemy się polubić :)

Mmmmm, od razu czuć że jedzeniowy zapach. Słodki, apetyczny, na pewno da się lubić!
I jeszcze dwa zapachy z nowej limitowanej zimowej kolekcji :)

Oba zapachy są bardzo oryginalne i w moim odczuciu męskie, więc coś dla fanek takich aromatów :)

Wosk ten nie kojarzy mi się z zimą, aromat jest roślinny i świeży i mi kojarzy się bardzo męsko. W moich wyobrażeniach tak mógł pachnieć mężczyzna w starożytności, ubrany w białe szaty i wieniec z liści laurowych. Zapach niesamowicie oryginalny, intensywny i z pewnością nie każdemu się spodoba.

Silver Birch- Jesień jest w powietrzu... lekkość porannego wiatru połączonego z mocnym zapachem suchych, opadających liści
Ten zapach natomiast znów nie kojarzy mi się z jesienią, a już z zimą i przyniesioną do domu świeżą choinką, ma w sobie rześkie i ostre nuty i bardzo kojarzy mi się już z zimowym mroznym powietrzem
Jeszcze żadnego z tych wosków nie miałam, a wydaje mi się, że spodobałby mi się Silver Birch :)
OdpowiedzUsuńTez nigdy ich nie miałam, ale chętnie wypróbowałabym jabłko i jakiś różany zapach :)
OdpowiedzUsuńSugared apple mmmm ^^
OdpowiedzUsuńSilver Birch - myślę że ten zapach skradłby mój nos :)
OdpowiedzUsuńja bym chciała mieć wszystkie woski YC z całego świata!!!
OdpowiedzUsuń2 pierwsze bym wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzi bym chciała mieć je w domu, bo czuję już święta, a do nich tak daleko ;))
OdpowiedzUsuńzapraszam do wzięcia udziału w moim projekcie :)) więcej szczegółów na asiulcowaa.blogspot.com :)
tak naprawdę to silver birch był w q3 czyli jesiennej kolekcji :) no i christmas rose mam i straszna szkoda, że w PL jest niedostepny, bo wielu ludziom by się spodobał : )
OdpowiedzUsuń