9/12/2014 29

Perfumowany mus do ciała Today- Avon [recenzja]





Mus do ciała o zapachu popularnych perfum Today Tomorrow Always Forever.


Zapach 2/2
Mocno perfumowany, bardzo intensywny, w pierwszej chwili ostry i ciężki zapach, po chwili łagodnieje, jest świeży z nutą słodkości. Kobiecy i elegancki. Zawsze kiedy użyje  tego musu, ktoś mnie pyta jakie to perfumy ;)

Skład 1/2
-

Cena / Dostępność 1/2
Mus ten pojawia się bardzo rzadko w gazetce ale dostępny jest na stronie internetowej/ w promocji nabyłam za ok 15zł, cena regularna to 30zł, 
Działanie 1/2
Delikatne nawilżenie i odświeżenie. Po nabalsamowaniu ciała tym musem mam wrażenie jak gdybym spryskała całe ciało perfumami. Konsystencja jest bardzo lekka, bardzo  łatwo się rozprowadza i natychmiastowo wchłania. Nie pozostawia tłustej ani lepkiej warstwy, po nabalsamowaniu od razu można założyć ubranie.



Opakowanie 0/2
Najsłabszy element tego musu, opakowanie z najtańszego miękkiego plastiku, bleee. Jedyne co może go ratować to etykieta, która ma ładną tłoczona grafikę.



Pachnący delikatny przyjemniaczek, którego miło używa się na dzień, bo na noc absolutnie się nie nadaje. 
Nie wrócę do niego (chyba) ale chętnie wykończę opakowanie.

29 komentarzy:

  1. Ja na razie mazidłą mówię NIE mam zapas na rok

    OdpowiedzUsuń
  2. W sumie można byłoby go używać zamiast perfum :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, używanie jeszcze perfum mogło by się źle skończyć

      Usuń
  3. ja na noc stawiam na mocno perfumowane kosmetyki, lubię rano się budzić i nadal czuć zapach :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ja nie znoszę ;p na noc chętnie używałabym bezzapachowych. ;p strasznie utrudnia mi to zasypianie ;p

      Usuń
  4. kiedyś avon miał znacznie więcej perfumowanych balsamów, kupowałam je, tego nie miałam

    OdpowiedzUsuń
  5. nie próbowałam jeszcze czegoś takiego :) ogólnie raczej rzadko zamawiam coś w avonie bo mam kiepski dostęp do gazetki :D ale z chęcią bym go wypróbowała :)

    OdpowiedzUsuń
  6. fajnie się prezentuje ;) ale ja nie mam możliwości zamawiania z avonu i nigdy nie zamawiałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może dla zapachu bym się skusiła, ale ogólnie nie przekonał mnie do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie przepadam za balsamami z Avonu, ewentualnie robię wyjątek dla serii Skin So Soft :)

    OdpowiedzUsuń
  9. O, wygląda dobrze. A właśnie jutro mam zamawiać w avonie.. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakiekolwiek mazidła do ciała stosuję wyłącznie na noc i potrzebuję by mocno nawilżały moją skórę. A co do musu - nigdy go nie miałam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawa jestem jak pachnie. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ojj, szkoda, że zapach jest na początku ostry bo to już jest dla mnie mocne 'NIE'. Przy mojej cudownej migrenie wykluczone są mocne / ciężkie zapachy. :(

    OdpowiedzUsuń
  13. Miałam kiedyś taki perfumowany balsam do ciała z Avonu z drobinkami i byłam z niego zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Lubię takie mocne perfumowane zapachy, więc jak wpadnie mi w ręce, to chętnie wypróbuję :-)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie lubię tego typu produktów.

    OdpowiedzUsuń
  16. nie miałam z nim jeszcze doczynienia;)

    obaerwuję;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie miałam, ale wygląda kusząco :) Obserwuję!

    OdpowiedzUsuń
  18. Perfumy z tej serii są naprawdę ładne :) opakowania AVON żadko są mocne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Mazideł do ciała mam dużo. Nie rozglądam się za nowymi.

    OdpowiedzUsuń
  20. Kosmetyki AVON przypominają mi stare czasy ;D ale dawno po nie nie sięgałam.

    OdpowiedzUsuń
  21. Takie balsamy są fajne zwłaszcza gdy mamy w komplecie perfumy :) Wtedy zapach długo utrzymuje się na ciele :)

    OdpowiedzUsuń
  22. ja nie lubię mazideł z Avonu niestety.... nie nawilżają mnie nic..

    OdpowiedzUsuń
  23. Sama wolę raczej delikatnie pachnące mazidła do ciała ;-)
    Szkoda, że działanie tego gagatka jest słabiutkie...

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Make life perfect