Delikatna bryza na tropikalnej plaży z nutami kwiatu pomarańczy, cytryny, świeżej lawendy i sypkiego piżma.
Odpaliłam pierwszy raz ten wosk wieczorem i to był błąd. Wosk jest bardzo świeży, niestety trochę odświeżaczowy. Nie wiem czy wyczuwam tu morską bryzę. Zapach skojarzył mi się w pierwszej chwili z kwiatami konwalii. Nie wyczułam w nim słodkich nut, jedynie gorzkość lawendy. Liczyłam jednak na coś bardziej delikatnego, subtelnej świeżości a jest to dzikie połączenie rodem z tropikalnych plaż! To połączenie które się lubi albo nie.
Mi niestety nie umilił wieczoru i nie utulił do snu, a rozbudził chłodnym powiewem świeżości. Jest to zapach oczywiście do zniesienia, w upalne dni mógłby być nawet świetnym sprzymierzeńcem ale nie jest to wosk na chłodne dni, czy jesienne wieczory ale w końcu kupiłam go z myślą o lecie.
Zapach nie spodoba się każdemu, a już na pewno nie miłośnikom słodkości!
Bardzo szybko wypełnia wnętrze, odświeża i sprawia że jest chłodniej ;)
Ode mnie niestety tylko 1 gwiazdka.
Zapach dużo zyskuje jeśli odpalimy go i nie będziemy przebywać w jego bliskim sąsiedztwie, a pozwolimy mu wypełnić pomieszczenie. Zapach, który pozostaje w pokoju po zgaszeniu jest dużo delikatniejszy, cieplejszy ale nadal bardzo świeży
no to nie taki on zły, jak go malujesz ;) świeży, delikatny, po prostu nie na ten moment, w którym chciałaś go użyć :) swoją drogą bawią mnie niektóre nazwy wosków – czy piasek i słońce naprawdę pachną? :)
OdpowiedzUsuńnie aż tak źle go potraktowałam ;) napisałam w końcu, że zyskuje w cieplejsze dni i kiedy już wypełni pomieszczenie. wydaje mi się że słońce, piasek może mieć jakiś zapach, tylko nam trudno go dostrzec, poczuć przez pryzmat wszystkiego co nas otacza i ilośc bodźców, które odbieramy ;)
Usuńja nie miałam żadnego wosku i chyba już mieć nie będę bo widzę, że szał na to powoli przechodzi :)
OdpowiedzUsuńcałkiem możliwe i chyba zazdroszczę bo ja jestem uzależniona od tych zapachów ;)
UsuńSkoro jest bardzo świeży, to na pewno mnie też nie przypadłby do gustu, nie lubię tego typu zapachów :)
OdpowiedzUsuń