![]() |
12zł/ 250g
Sodium Palmate, Sodium Pam Kernelate Aqua, Glycerin, Palm Acid, Sodium Chloride, palm Kernel Acid,
Tetrasodium EDTA i Etidronate, Kaolin Clay, PPG-5 Ceteth-20, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Fucus Vesiculosus, Titanum Dioxide |

Mydło naturalne z dodatkiem zielonej
glinki, zawiera wiele mikroelementów i pierwiastków śladowych. Zielona
glinka wykazuje najsilniejsze działanie dezynfekujące, odtruwające i
pielęgnujące, stanowi doskonały środek
Działanie
Mydło
wyszczuplające. Modeluje sylwetkę likwiduje skórkę pomarańczową,
redukuje tkankę tłuszczową, odtruwa organizm ze szkodliwych złogów,
wygładza naskórek, idealnie oczyszcza skóre z toksyn. Dodatek grysiku
zapewnia delikatny masaż, systematycznie stosowanie poprawia
elastyczność i jędrność skóry

Mimo, że mydełko nie pachnie, wysusza a stosowanie jest niewygodne to jest to produkt warty uwagi i warto wypróbować choćby dlatego że świetnie oczyszcza i wygładza skórę. Przy czym ma się wrażenie cudownego odświeżenia skóry
Zapach 0/2
Hmm... Nie należy do najprzyjemniejszych ale chyba nie o to tu chodzi bo to nie jest mydło zapachowe. Jest to zapach zwykłego szarego mydła i żadnego innego aromatu się nie doszukałam.
Cena 1/2
Myślę, że warto zainwestować.
Skład 2/2
Mydło sodowe na bazie oleju palmowego co oznacza że mydło jest mydłem :) woda, gliceryna, składniki nawilżające, zwiększające trwałość kosmetyku, Kaolin- glinka biała, PPG I Ceteth- składnik nawilżający, olej migdałowy i pod koniec Fucus czyli wyciąg z morszczyna (algi) na końcu filtr UV
Opakowanie 1/2
Ciężko tu mówić o opakowaniu bo mydełko jest opakowane w folię i owinięte w brązową eko etykietę. Wygląda fajnie, ekologicznie, prosto i naturalnie.
|
Działanie 2/2
Używam
mydła od ok. 2 miesięcy i powoli mi się kończy. Podkreślam powoli. Nie
używam go co prawda codziennie ale mydło nie należy do miękkich i
rozpuszczalnych które topią nam się w rękach dlatego wystarcza na
bardzoo długo. Raczej mnie nie wyszczupliło i nie wiem czy zredukowało
tłuszczyk;) aleeee... świetnie oczyszcza i wygładza skóre. Przez cały
okres kiedy go używam grysik jest w mydełku i działa jak cudowny
pelling. Co do stosowania jest nieco gorzej na początku jest
niewygodnie, mydełko jest duże i kanciaste. Ale po pewnym czasie jest
tylko lepiej. Niestety wysusza też skórę i bez dobrego nawilżenia po
kąpieli sie nie obędzie.
|


Brzmi ciekawie...choć efekt wyszczuplania mnie nie kusi ani nie przekonuje.
OdpowiedzUsuńmiałam mydło z algami,ale z innej firmy, miało dość dobry kształt więc było poręczne
OdpowiedzUsuńale ostatnio jakoś przerzuciłam się na żele pod prysznic, to pewnie z wygody
O cos dla mnie :) Zielona glinka <3
OdpowiedzUsuńWitaj. Twój blog bardzo mi przypadł do gustu. Jest przejrzysty i znalażłam dla siebie wiele cennych informacji. Obserwowałaś mój stray blog ale zmieniłam nazwę więc zapraszam do nowego :http://kuferekmarleny.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziekuję bardzo się ciesze :) na pewno odwiedze :)
UsuńMnie jakoś te mydło nie zaciekawiło ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie naturalne mydełka, mogę śmiało napisać że jestem ich maniaczką ;)
OdpowiedzUsuńszkoda,że za zapach 0 , zawsze zwracam uwagę na zapachy :)
OdpowiedzUsuńJa średnio lubię mydła kostce- może i są wydajne, ale przyzwyczaiłam się do żeli pod prysznic ;)
OdpowiedzUsuńlubie mydelka ;) takiego jeszcze nie mialam ;)
OdpowiedzUsuń