3/09/2016 10

Kringle Candle- Rainy Day



Deszczowy Dzień idealnie oddaje świeży zapach powietrza po ulewie, w którym unosi się intrygujący aromat roślinności.


RainyDay to zapach, który przeleżał u mnie w szufladzie co najmniej pół roku ;) Kupiłam go, a potem jakoś nie miałam okazji by go palić... W końcu po powrocie z pracy, kiedy nie chciało mi się bawić z woskami, a to ostatni daylight jaki miałam, stwierdziłam, że zaryzykuje ;)

Jakie było moje zdziwienie po odpaleniu... Daylight po pierwsze pachniał (a bywa z nimi różnie) a po drugie bardzo  mi się spodobał... Świeży, relaksujący, umilił mi zasypianie i nie draznił intensywnością. Jest wyjątkowo dobrze wyważony. Paliłam go potem kilka dni pod rząd i strasznie się z nim oswoiłam. Jest unikatowy, bardzo charakterystyczny, spodoba się głównie zwolennikom naturalnych ozonowych nut.

Nie przepadam za takimi świeżo- praniowymi zapachami, a tu taka niespodzianka! Najbardziej dziwi mnie to, że gdy go teraz wącham na sucho to wcale mi się nie podoba!


10 komentarzy:

  1. Miałam świecę o zapachu świeżego prania, ja bardzo lubię takie zapaszki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaciekawiłaś mnie tym zapachem, musi być przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Tych produktow jeszcze nie miałam. Obecnie cały czas zaopatruje sie w YC:).

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie miałam jeszcze nic z KC ale myslę, że ten zapach mogłby mi się spodobac.

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam ten zapach, jest bardzo delikatny i uspokajający :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © Make life perfect