Bogactwo owoców i kwiatów idealnie komponuje się z waniliowym piżmem. Zapach ten już w pierwszej chwili przynosi wspomnienia pierwszej miłości.

To zapach jednocześnie przepiękny i przedziwny, na pewno nie można mu zarzucić braku intensywności, bo ma moc! Połączenie zaskakujące, nietypowe i bardzo intrygujące. Jak wiecie bądź nie, pracuje w sklepie z tymi cudeńkami i uwierzcie mi na słowo, że nie było osoby, którą ten zapach by nie zachwycił. Kojarzony jest z gumą balonową, a opis według mnie zupełnie nie oddaje jego piękna ;)
Mimo wielu zalet palony dłuższy czas może zmęczyć... Z pewnością nie jest to neutralny zapach, który może gdzieś tam tlić się w tle, to zapach który dominuje i zaskakuje z każdą kolejną chwilą.
Przyznam szczerze, że Twój opis nie przybliżył mi zapachu tego wosku :P Jedyny konkret to to, że kojarzony jest z gumą balonową ;) A szkoda, bo wosk mnie zaciekawił ;)
OdpowiedzUsuńSkoro kojarzony jest z gumą balonową to rzeczywiście musi być przyjemny. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten zapach i chętnie do niego wracam :)
OdpowiedzUsuńGuma balonowa <3
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie bardzo :) Muszę teraz zapisać sobie nazwę i go sprawdzić :)
OdpowiedzUsuń