Niezwykle delikatny, nawilżający płyn micelarny Esencja Młodości 3 w 1 zastępuje mleczko, tonik i wodę. Szybko, starannie i niezwykle skutecznie oczyszcza skórę, usuwa makijaż, pozostałe zabrudzenia i nadmiar sebum. Zwęża i zamyka pory, zapobiega powstawaniu wyprysków, łagodzi podrażnienia. Płyn jest bezpieczny dla skóry wrażliwej. 0% parabenów, 0% sztucznych barwników, 0% SLS-u
Bio kwas hialuronowy intensywnie i długotrwale nawilża i wygładza. Komórki macierzyste z drzewa arganowego głęboko regenerują, odżywiają i wzmacniają skórę. Witamina B3 wyrównuje niedoskonałości skóry wywołane trądzikiem, skutecznie matuje błyszczącą cerę. Płyn natychmiast odświeża i koi, nie wysusza skóry mieszanej i wrażliwej.


Zapach 2/2
Produkt pachnie- ładnie i delikatnie.
Skład 1/2
Aqua (Water), Glycerin, Sodium Cocoamphoacetate, Niacinamide, Arginine PCA, Sodium Hyaluronate, Argania Spinosa Sprout Cell Extract, Urea, Sodium Lactate, Allantoin, Lactic Acid, Isomalt, Lecithin, Polysorbate 20, Disodium EDTA, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerin, DMDM Hydantoin, Sodium Benzoate, Parfum (Fragrance), Butylphenyl Methylpropionol, Linalool.
Cena / Dostępność 1/2
Cena: 13zł / 200ml, Rossman
|
Działanie 1/2
Płyn świetnie oczyszcza skórę i zmywa makijaż pozostawiając uczucie świeżości. Nie szczypie w oczy i nie podrażnia. Po zmyciu nie pozostawia uczucia lepkości. Moja twarz nie jest ściagnięta ani przesuszona- nie zauważyłam efektu matowienia. Niestety średnio radzi sobie z demakijażem oka, ale do tego używam i tak oddzielnego płynu dwufazowego, więc jestem w stanie mu to wybaczyć. ;)
Konsystencja typowego płynu micelarnego. Wydajność: w moim przypadku ok 2 miesiące
Opakowanie 1/2
Przede wszystkim praktyczne i wygodne. Zamknięcie na zatrzask łatwo odskakuje, a otwór jest odpowiedniej wielkości. Jedyne co mi się ciśnie na język to przeładowanie informacjami na opakowaniu... i żeby one były chociaż praktyczne... "Esencja Młodości"..... No proszę... Pojemność 200ml
|
Podsumowując... to bardzo przyjemny płyn micelarny ;)
Całkiem przyjemnie mi się go zużywało w przeciwieństwie do płynu np z Biedronki ;)

Znacie tą niby esencję ? ;)
Całkiem przyjemnie mi się go zużywało w przeciwieństwie do płynu np z Biedronki ;)

Znacie tą niby esencję ? ;)
ja nie znam ;/
OdpowiedzUsuńWidziałam go w sklepie, ale mam jeszcze nowe opakowanie Garnierka :D
OdpowiedzUsuńMoże gi kiedyś kupię? ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio,koleżanka mi o ni wspominała, ale sama nigdy nie miałam
OdpowiedzUsuńMoże przetestuje, choć puki co wierna jestem temu z Biedronki
OdpowiedzUsuńp.s zapraszam na mojego drugiego bloga rudemysli.blogspot.com
Strasznie nie lubię płynów micelarny, używam wyłącznie mleczka. :)
OdpowiedzUsuńJa byłam średnio zadowolona ;/
OdpowiedzUsuń