
Jeśli kochacie słodkości, które nie mają kalorii to zapraszam!

Dobre wspomnienia są wywoływane przez zapach madagaskarskiej wanilii. nasze połączenie tego podstawowego składnika crème brûlé jest starannie zmieszany z ciepłym, pysznym karmelem, tworząc słodką i przyjemną ucztę dla zmysłów. Zapach idealny gdy potrzebny jest słodki odpust.

Vanilla Caramel Swirl to kolejny votive VC, który mnie nie zawiódł. Pachnie na prawdę intensywnie, słodko i mega apetycznie. I na sucho i podczas palenia. Palony w szklanym świeczniku jest na prawde wydajny ponieważ bardzo powoli się spala. Poprzednim razem pisałam o zapachu wiśniowym i mimo że może nie był to zbyt złożony aromat to go polubiłam, vannila caramel to już krok w przód- zapach jest bardziej naturalny i bardziej autentyczny, a przy tym nie męczy i nie jest mdły. (kojarzy mi się z lodami śmietankowymi z polewą karmelową, mmm...)
To zdecydowanie propozycja dla miłośników słodkich, jedzeniowych aromatów- ot pachnąca przyjemność bez kalorii ! (;


W ostatnim czasie bardzo polubiłam te samplery! I mimo że to dopiero drugi to już mam 4 nowe (z najnowszej kolekcji) i nie mogę się doczekać odpalenia, bo na sucho pachną cudnie!
I jeszcze jedna rzecz, jeśli znacie samplery Yankee Candle to niestety muszę przyznać, że nie mają się co równać z tymi! I mimo, że na początku byłam nastawiona na nie (przez doświadczenia związane z bardzo słabą intensywnością samplerów YC) to zwracam honor- samplery Village Candle są niesamowite! I uwierzcie mi na słowo lub szukajcie ich w sklepach internetowych (np tutaj) bo jeśli coś ma nazwę herbaty czy czekolady to zapach jest niesamowicie autentycznym odwzorowaniem własnie tego, a wiem co mówię bo w sklepie wywąchałam chyba wszystkie ;)
Ja już zbieram na kolejne zapachy m.in brownie delight - obłednie czekoladowy zapach!, tea time- zapach czarnej herbaty, field of clover- trawa i koniczyna, która jest mistrzostwem jeśli chodzi o realność, podobnie jak w przypadku warm buttered bread który pachnie po prostu jak świeża bagietka (wow!)
I jeszcze jedna rzecz, jeśli znacie samplery Yankee Candle to niestety muszę przyznać, że nie mają się co równać z tymi! I mimo, że na początku byłam nastawiona na nie (przez doświadczenia związane z bardzo słabą intensywnością samplerów YC) to zwracam honor- samplery Village Candle są niesamowite! I uwierzcie mi na słowo lub szukajcie ich w sklepach internetowych (np tutaj) bo jeśli coś ma nazwę herbaty czy czekolady to zapach jest niesamowicie autentycznym odwzorowaniem własnie tego, a wiem co mówię bo w sklepie wywąchałam chyba wszystkie ;)
Ja już zbieram na kolejne zapachy m.in brownie delight - obłednie czekoladowy zapach!, tea time- zapach czarnej herbaty, field of clover- trawa i koniczyna, która jest mistrzostwem jeśli chodzi o realność, podobnie jak w przypadku warm buttered bread który pachnie po prostu jak świeża bagietka (wow!)
Polecam, a jest w czym wybierać bo VC ma na prawdę bogatą ofertę i to nie tylko samplerów ale też wosków i świec (które jak się dowiedziałam wszystkie począwszy od najmniejszych mają dwa knoty)!



Daje aż albo tylko 4 gwiazdki i znów chce więcej!
Nie znam jeszcze osobiście tej marki :) może kiedyś spróbuję, ale na pewnominny zapach ;)
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś czytałam o tej marce, ale jeszcze nie miałam okazji wąchać :D
OdpowiedzUsuńNie kuś, nie kuś :P Też chcę :D
OdpowiedzUsuńuwielbiam karmel:)
OdpowiedzUsuńAle kusisz! A ten zapach już go czuję :]
OdpowiedzUsuńTo zapach, który do mnie przemawia:):)
OdpowiedzUsuńKarmelek! Musi być piękny!
OdpowiedzUsuńCzuję, że zapach przypadłby mi do gustu :)
OdpowiedzUsuńAż zgłodniałam ;)
OdpowiedzUsuńMożna by powiedzieć - apetyt rośnie w miarę jedzenia ups..palenia ;) Przede mną wciąż jeszcze VC do poznania. Nie wiem na co czekam ;) Jutro idę po Rain :)
OdpowiedzUsuńrain wąchałam ostatnio ale póki co mam dość zimowych i takich chłodnych- świeżych zapachów ;) więc wybierałam słodziutkie albo kwiatowe ;)
Usuńtez ją czuję już:)
OdpowiedzUsuńwszystko co karmelowo-czekoladowe jest wrecz dla mnie stworzone ;)
OdpowiedzUsuńoch tak, kusi mnie brownie chocolate okropnie!
Usuńojej ! też jest teraz na mojej liście ^^ widze lubimy podobne zapachy ^^
Usuńzupełnie nie znam tej marki, jestem ciekawa zapachów :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie zapachy. Zaopatrzyłam sie w cały wosk, który czeka na chłodniejsze dni. :-)
OdpowiedzUsuń