Tym razem będzie o kosmetykach, ale nie o ich właściwościach ani jakości, tylko o designie. Mówi się, że nie szata zdobi człowieka, a książki po okładce oceniać nie należy ale może inaczej jest z kosmetykami? Tym postem rozpoczynam nową serię na blogu. Regularnie będę Wam pokazywała pięknie zapakowane kosmetyki. Na pierwszy ogień idą marki polskie, nasze, rodzime. Uwaga! W większości naturalne. Może przy okazji poznacie jakąś obcą Wam markę? Zapraszam.
Opakowanie to jakby nie patrzeć integralna część kosmetyku. Nie oszukujmy się ale często i bardzo wielu konsumentów sięga po produkt ze względu na opakowanie, które intryguje lub jest ładne. Estetyczne, nowoczesne, funkcjonalne – to współczesne trendy. W kosmetykach naturalnych obowiązuje minimalizm i naturalność. Na opakowaniu znajdują się zresztą podstawowe informacje o produkcie, które konsumenta zainteresują bądz nie dlatego opakowanie często nazywane jest cichym sprzedawcą.
Czy wiesz że?
Badania wykazały, że ponad 50% klientów kupiło produkt określonej marki, ponieważ przyciągnęło ich opakowanie.
Badanie Organic Monitor wykazało, że największe postępy przejawiają się w designie kosmetyków naturalnych i organicznych. Wiele marek ogranicza materiały sztuczne i zmienia struktury opakowań.
Ale nie przedłużając... Dziś pokażę Wam 5 polskich marek kosmetyków, których design opakowań zwrócił moja uwagę. Zapraszam!
1. BEARD POLISH
Beard Polish oferuje coś dla panów, to pierwsza w Polsce i Środkowej Europie marka ekologicznych produktów do pielęgnacji brody i wąsów. Beard Polish oferuje ręcznie tworzone kosmetyki, które oparte są na naturalnych, ekologicznych woskach i olejach. Dodatkowo nadają się dla wegan i nie są testowane na zwierzętach.
Design opakowań jest nowoczesny, a jednocześnie nawiązujący do brodaczy i polskiej historii. W logotypie wykorzystano polskiego, brodatego husara. Husaria ma w Polsce bardzo pozytywne skojarzenia. Mężni, silni faceci, którzy uratowali całą Europę. To celowy i dobrze przemyślany zabieg, który doskonale nawiązuje do specyfiki marki, oferowanego produktu i jego polskości.
Design opakowań jest nowoczesny, a jednocześnie nawiązujący do brodaczy i polskiej historii. W logotypie wykorzystano polskiego, brodatego husara. Husaria ma w Polsce bardzo pozytywne skojarzenia. Mężni, silni faceci, którzy uratowali całą Europę. To celowy i dobrze przemyślany zabieg, który doskonale nawiązuje do specyfiki marki, oferowanego produktu i jego polskości.
Ręcznie robione i w 100% naturalne. Produkowane są na zamówienie, w krótkich seriach. Nie używamy do ich produkcji żadnej chemii, a znakomita większość naszych surowców pochodzi z Polski. Wszystkie receptury, zanim trafią w Wasze ręce, są konsultowane i testowane na naszych brodaczach!
Strona internetowa: http://www.polishbeard.com
Facebook: facebook.com/polishbeard
2. ZEW
Zew to naturalne kosmetyki dla mężczyzn stworzone na bazie bieszczadzkiego węgla drzewnego. W ofercie posiada mydła o precyzyjnie dobranym przeznaczeniu. Mydło do brody zadba by las na twej twarzy rósł silny i dorodny. Węglowe mydło do włosów sprawi, że twój skalp będzie zawsze świeży i dobrze oczyszczony, a mydło 3 w 1 sprawdzi się podczas każdej podróży, niezależnie od miejsca i czasu.
http://www.trustedcosmetics.pl/katalog-firm/zew-for-men/
W tym przypadku design jest zaprojektowany od początku do końca komunikując siłę, naturalność, męskość, aktywny tryb życia. Kolorystyka nie jest przypadkowa bo nawiązuje do czarnego koloru węgla. Podobnie jak typografia, bardzo charakterystyczna, nadająca mocnego wyrazu. Litera „W” w logo nawiązuje swoim kształtem do gór. Ważnym elementem dla linii jest sygnet z elementem pióra i współrzędnymi geograficznymi wskazującymi na miejsce pochodzenia kluczowegio składnika – bieszczadzkiego węgla. Niesamowite prawda?
http://creaminalist.pl/only-for-men-poczuj-zew-natury/
http://mamastudio.pl/projekty/26,zew-for-men.html
ZEW for men to naturalne kosmetyki do mycia dla mężczyzn, z węglem drzewnym z Bieszczad. Dlatego ZEW jest tak czarny. W skład linii wchodzą: mydło do włosów, mydło do twarzy i ciała, mydło do golenia, mydło do brody, mydło 3 w 1 do twarzy, ciała i włosów.
http://www.poczujzew.pl
3. Sadza Soap
Tym razem nie konkretna marka (choć też), ale konkretny produkt! To połączenie sprzeczności: brud, który myje – opowiada projektantka, Marta Frank. Sadza Soap stanowi fantastyczny pomysł na prezent, może być świetną pamiątką ze Śląska, ale jest także doskonałym kosmetykiem.
Niezwykłe, bo w kształcie bryły węgla oryginalnie wydobytej 320 metrów pod ziemią w zabrzańskiej kopalni. To produkt silnie inspirowany Śląskiem – regionem, gdzie węgiel zawsze był największym bogactwem, a górnicza tradycja szanowana jest do dziś.
W ofercie Sadza Soap znajdują się też inne kosmetyki tj. szampon, czy płyn do kąpieli. Wszystkie czarne jak węgiel, z dodatkiem węgla aktywnego w intrygujących, dizajnerskich czarnych opakowaniach z żółtymi nadrukami.
Dla mnie to doskonały projekt graficzny, doskonałe podejście do produktu i niesamowicie przemyślany pomysł. A do tego ekologiczne opakowanie PET, teksty w 3 językach: po polsku, po śląsku (!) i po angielsku.
Polecam też zajrzeć na neiszablonową stronę internetową!
zródło: alenatura
Sadza Soap to nie tylko ozdoba łazienki, świetnie wyglądający gadżet i doskonały upominek, ale przede wszystkim prawdziwe mydło (produkt jest testowany dermatologicznie i uzyskał pozytywny wynik specjalistycznych badań przeprowadzonych przez Centrum Kosmetyków dr Piotr Koziej). Mydło Sadza Soap w kąpieli daje delikatną szarą pianę, a zawarte w nim drobiny węgla sprawiają, że ma działanie peelingujące.
Sadza Soap to czorne mydło glicerynowe z wonglym aktywnym. Zrychtowane na podoba wongla z fedrunku na grubie we Zobrzu 320 m pod ziymiom.
Wto to zrychtowoł? Mamami Studio
Wiela woży? 130 g
Jaki mo działani?
- gibko nawilżo, dziynki nij wilgoć niy traci sie ze skóry;
- ochranio skóra przed tym, co szpetne;
- łagodzi podrażniynio, wygładzo i odnawio naskórek;
- poprawio elastyczność i miynkutkość skóry.
http://sadzasoap.com
4. PAN DRWAL
Pan Drwal to polska marka kosmetyków do pielęgnacji brody ale i skóry twarzy mężczyzn. Produkty stworzone w oparciu o wyłącznie naturalne składniki powstają na bazie naturalnych olejków: arganowego, migdałowego i jojoba.
A design opakowań łączy tradycyjne apteczne ciemne szkło z nowoczesnymi grafikami. Ciemne szkło utrzymuje jakość kosmetyku przez długi czas a i prezentuje się nienagannie. Od strony graficznej bardzo podoba mi się kierunek w którym zmierza marka chcąc sprostać nowoczesnym trendom. Widok labiryntów, rur, zębatek na opakowaniach ucieszy oko niejednego mężczyzny. Te detale tworzą niesamowitą jakość.
Co ciekawe... Butelki linii premium wykonane z ciemnego, grubościennego szkła, przeszły badania, które potwierdziły brak przepuszczalności dla światła widzialnego. Zarówno szkło oraz elementy plastikowe, tj. atomizery i pompki zostały wyprodukowanych w Europie. Każdy produkt linii premium jest pakowany w osobne opakowanie kartonowe.
W ofercie znaleźć można olejek, balsam, tonik oraz olejek Buttercut Tendencies, który jest wynikiem kolaboracji marki Pan Drwal z salonem Buttercut.
Składniki nasz produktów pochodzą z certyfikowanych źródeł i nie były testowane na zwierzętach. Wszystkie produkty przetestowano dermatologicznie. Stosowanie produktów Pan Drwal to prawdziwa przyjemność. Wysoka jakość oferowanych kosmetyków gwarantuje zadowolenie najbardziej wymagających.
Strona internetowa: www.pandrwal.pl
Facebook: facebook.com/Pan-Drwal
5. Męska Wyspa
Balsamy i olejki Mr Broda to pierwsze polskie kosmetyki dla brodaczy ręcznie wytwarzane. Wyróżnia je naturalny i prosty skład. Kosmetyki zawierają: wosk pszczeli, olejek ze słodkich migdałów, masło shea, olej arganowy, jojoba, krokoszowy, z pestek moreli i kokosowy.
Opakowania nie przykuwają uwagi na pierwszy rzut oka. Za to bardzo spodobało mi się logo, które sprawia, że cały wizerunek jest już inaczej postrzegany. Wąsy kojarzące markę z typowo męską i drzewo, które niewątpliwie kojarzy się z naturą. Białe etykiety z nazwą, logo i składem, a do tego odręczna data produkcji. Dla mnie bomba!
Nazywam się Wojtek i witam na Męskiej Wyspie - małej rodzinnej firmie, gdzie wszystkie produkty wytwarzane są ręcznie, w małych partiach i na świeżo. Tworzenie prawdziwego mydła i kosmetyków, wciągnęło mnie do tego stopnia, że zrezygnowałem z etatu farmaceuty w aptece i zostałem zawodowym "mydlarzem". Praca inna, ale dająca na co dzień bardzo dużo satysfakcji. Najważniejsze dla mnie jest to, że w moich wyrobach stosuję tylko najlepszej jakości oleje i tłuszcze roślinne, nie dodaję sztucznych barwników, konserwantów i całej tej „chemii”. Takie mydła i balsamy mają nieporównywalną jakość, działają rewelacyjnie na skórę i mogę je z czystym sumieniem polecić każdemu. Duża część moich mydeł powstała na bazie krajowych ziół, które bardzo cenię z uwagi na ich różnorodne właściwości. W procesie produkcji przestrzegam regulacji dotyczących kosmetyków wprowadzonych przez Unię Europejską.
https://meskawyspa.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz