L’Oréal Paris ➤ Oczyszczający żel do mycia twarzy (NOWOŚĆ)

Mycie twarzy glinką wydawało mi się niewyobrażalne, szczególnie biorąc pod uwagę moją suchą skórę, a jednak... spróbowałam. Żelu nie znajdziecie jeszcze w sklepach, ale pojawi się już wkrótce w sprzedaży. To kontynuacja serii Czysta Glinka, której maseczki przewijały się w ostatnim czasie na wielu blogach.

L'Oréal Paris zaskakuje nowościami bardzo pozytywnie. Dopiero co miałam okazję używać maseczek do twarzy z serii Czysta Glinka, a już trafił do mnie kolejny produkt z tej serii - żel do mycia twarzy. Pierwsze co zrobiłam, to zerknęłam na skład. Glinka jest już na drugim miejscu. Początkowo mycie twarzy glinką wydało mi się dość ryzykowne, z uwagi na moją suchą skórę, ale postanowiłam zaryzykować

Laboratoria L'Oréal Paris wyselekcjonowały 3 mineralne glinki i połączyły je z ekstraktem z eukaliptusa, tworząc wyjątkową formułę żelu, dzięki której skóra jest idealnie oczyszczona, świeża i zmatowiona każdego dnia. Żel zmienia się w delikatną pianę, aby oczyścić skórę z zanieczyszczeń i nadmiaru sebum oraz widocznie zmniejszyć błyszczenie się skóry. Natychmiast skóra jest dokładnie oczyszczona, odświeżona i pozbawiona nadmiaru sebum. Dzień po dniu skóra oddycha, jest zmatowiona i widocznie piękniejsza. DO KAŻDEGO TYPU SKÓRY

Aqua / Water , Kaolin, Glycerin, Butylene Glycol, Zea Mays Starch / Corn Starch, Decyl Glucoside, Sodium Laureth Sulfate , PEG-7 Glyceryl Cocoate, Eucalyptus Globulus Leaf Extract , Zinc Gluconate, Moroccan Lava Clay, Carrageenan, Tetrasodium EDTA, Xanthan Gum, Montmorillonite, Salicylic Acid, Phenoxyethanol, CI 61570 / Green 5, CI 77492 / Iron Oxides, Linalool, Geraniol, Coumarin, Citronellol, Parfum / Fragrance. (F.I.L. B198524/1)

13/02/2017 Czysta przyjemność L’Oréal Paris „Żel" ma kremową, lekką konsystencję i dopiero w kontakcie z wodą zaczyna się delikatnie pienić. Jest bardzo przyjemny w użyciu i łatwo się zmywa. Doskonale zmywa też makijaż, zanieczyszczenia, oczyszcza pory i niesamowicie odświeża skórę. Od razu sprawia ona wrażenie bardzo czystej, świeżej i zmatowionej. Wymaga ode mnie nałożenia serum, bądź kremu, ale nie jest nadmiernie wysuszona, ściągnięta ani podrażniona. Wydaje mi się, że to idealny produkt dla osób, które są posiadaczami cery mieszanej, bądź tłustej. Jestem pewna, że żel doskonale poradziłby sobie z nadmiarem sebum, zmniejszającym tym samym błyszczenie skóry. W przypadku mojej suchej skóry żel najlepiej sprawdza się stosowany sporadycznie 3-4 razy w tygodniu podczas wieczornej pielęgnacji. Obawiam się, że codzienne użytkowanie zbyt mocno matowiłoby i wysuszało moją skórę, dlatego podchodzę do niego z rozwagą. To, co zdecydowanie mi się podoba to zapach, zbliżony do zapachu maseczki z tej serii. Pachnie świeżo, lekko i bardzo przyjemnie. Czuć go na twarzy jeszcze przez pewien czas. Opakowanie nawiązuje do pozostałych produktów serii Czysta Glinka. Nie byłam przekonana do tej tuby ale jest ona w tym przypadku uzasadniona, pozwalając na higieniczną aplikację odpowiedniej ilości produktu. Podsumowując... Nie spodziewałam się że glinką można tak skutecznie i bez podrażnień oczyszczać skórę. Nadal jestem zaskoczona ;) Rossmann (już wkrótce w sprzedaży)

Dajcie znać czy ta propozycja wydaje się dla Was kusząca?

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w warunkach domowych można oczyszczać twarz samą glinką rozrobioną np z hydrolatem ale w przypadku mojej skóry takie metody nigdy się nie sprawdzały.